Wtorek, 23 kwietnia 202423/04/2024
690 680 960
690 680 960

Zamknięcie ulicy Filaretów zakorkowało pół Lublina

Zgodnie z zapowiedziami, drogowcy na trzy dni zamknęli ulicę Filaretów w Lublinie. Spowodowało to ogromne zamieszanie w tej części miasta. Po południu ma być lepiej

Od samego rana kierowcy stali w gigantycznych korkach, jak nas informowano, największe problemy były przy rondzie koło ZUS-u, to właśnie tam sygnalizacja świetlna wstrzymywała cały ruch, który został tędy skierowany. Niestety dopiero po tym, jak ruch stanął praktycznie całkowicie, a większość ulic została kompletnie zakorkowana służby odpowiedzialne zaczęły cokolwiek robić aby zmienić tą sytuację.

O godzinie 9:45 na miejsce został skierowany patrol policjantów z ruchu drogowego, którzy ręcznie kierując ruchem starali się rozładować korki. Niewiele to pomogło. Dlatego po godzinie 10-tej urzędnicy zadecydowali o wyłączeniu sygnalizacji świetlnej na rondzie przy ZUS-ie.

Niestety podobnie było na większości ulic, którymi można było przedostać się z tej części miasta w stronę centrum. Stało również rondo przy hipermarkecie eLeclerc, gdzie cześć kierowców widząc że nie da się pojechać w ulicę Wileńską, która również była całkowicie zakorkowana, skręcało w stronę al. Kraśnickiej. Jednak na niewiele się to zdało, gdyż w tym kierunku był jeszcze większy zator, i w efekcie pojazdy zostawały na rondzie blokując je we wszystkich kierunkach, co powodowało jeszcze większe zdenerwowanie kierujących.

Sytuacja unormowała się dopiero po godzinie 11-tej, gdy minął poranny szczyt komunikacyjny. Jednak czeka nas fala powrotów z pracy, i sytuacja może się powtórzyć. Jednak jak uważają drogowcy, -Po południu będzie lepiej, gdyż zawsze za pierwszym razem jest źle a później kierowcy wybierają inne drogi dojazdu.

Tylko żeby nie wyszło tak jak rano, że właśnie wszystkie alternatywne drogi zostały skutecznie zablokowane przez auta. Okaże się to już za chwilę.

(fot. Kamil Kowalski – nadesłane)
2013-09-19 14:25:51

Komentarze wyłączone

Z kraju