Wystarczyła chwila nieuwagi. Kierowca volkswagena wjechał w porsche (zdjęcia)
19:46 14-11-2023
fot. lublin112.pl
Do zdarzenia doszło we wtorek po godzinie 13 na al. Kraśnickiej w Lublinie. W rejonie ronda Honorowych Krwiodawców zderzyły się dwa samochody osobowe: porsche i volkswagen. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak wstępnie ustalono, oba pojazdy poruszały się w kierunku centrum. Przed skrzyżowaniem kierujący volkswagenem mężczyzna wjechał w znajdujące się przed nim porsche.
Podróżujące autami osoby nie wymagały hospitalizacji. Obaj kierowcy byli trzeźwi. Policjanci zakwalifikowali zdarzenie jako kolizję.
fot. lublin112.pl
fot. lublin112.pl
fot. lublin112.pl
fot. nadesłane
Jakie to Porsche. Auto dla ludu.
Kolizja blachosmrodów i zatarasowany cały chodnik. Ot porządki polskiej policji.
Och faktycznie, nie ma którędy przejść… Wcale a wcale. Lepiej niech stoją na skrzyżowaniu i do czasu policji zakorkują całą okolicę. O co ci biega człeniu?
Piesi mają fruwać bo złomy zajęły cały chodnik
Szkoda prosiaczka…
Ten złom jest mniej warty niż koło od Porsche.
No wkurza mnie BO wystarczy byle stłuczka aby kierowcy uzurpowali sobie prawo do zajęcia całego chodnika, nieważne wąski czy bardzo szeroki, zajmą cały a policja nic nie zrobiła aby tę sytuację zmienić . Policjo to jest SKANDAL !!!
A policja robi to samo. Jak suszą na Diamentowej to blokują chodnik i DDR. Gratulacje za dbanie o bezpieczeństwo rowerzystów i pieszych!
To gdzie mieli się podziać z tymi samochodami? Zawisnąć w powietrzu? Chodnik szeroki jak nie wiem co i kawałek DDR na dokładke, także jest jak przejść. A jak boisz się że cię rower rozjedzie to zostań w domu.
Aby nie tarasować drogi dla samochodów to można samochodami zatarasować drogę dla pieszych i to wszystko za pozwoleniem i pod okiem policji. No to tylko w Polsce jest możliwe. Bo policjanci to ta sama mentalność jak przeciętny kierowca, trzeba być pieszym aby zauważyć że samochody zablokowały chodnik bo przeciętny kierowca nie widzi nic poza czubkiem własnego nosa
Chwila nieuwagi, czy może bezmyślność i nieumiejętność utrzymania bezpiecznej odległości?
Może to była chwila nieuwagi, a może tej uwagi nie było przez dłuższy czas. Trudno powiedzieć. Może był ważny SMS do odczytania, czy mail do napisania.