Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Wręczyli łapówkę kierownikowi Zakładów Azotowych. CBA zatrzymało ich na gorącym uczynku

Za pomocą łapówki starali się przedłużyć warty 8 mln złotych kontrakt z Zakładami Azotowymi w Puławach. Gdy wręczali pieniądze, pojawili się agenci CBA.

Cała sprawa dotyczy wynajmu oraz serwisowania specjalistycznej odzieży ochronnej i roboczej dla pracowników Grupy Azoty z Zakładów Azotowych „Puławy” S.A. Przez ostatnie lata zajmowała się tym firma z Sierpca. Ponieważ czas trwania umowy dobiegał końca, spółka starała się za wszelką cenę przedłużyć kontrakt.

Choć w ostatnim czasie dyrekcja Zakładów Azotowych rozważała zaprzestanie wynajmu tego typu usług, zarząd firmy z Sierpca postanowił załatwić sobie dalszą współpracę za pomocą łapówki. W tym celu złożyli ofertę jednemu z kierowników puławskiego zakładu, który jest odpowiedzialny za bezpieczeństwo pracowników.

W zamian za finansową gratyfikację, kontrakt wart 8 mln złotych miał automatycznie zostać przedłużony na kolejne cztery lata. Dzięki temu chciano też uniknąć ogłaszania przetargu, do którego oferty mogłyby złożyć także konkurencyjne firmy. Na przekazanie gotówki umówiono się w piątek przy jednym z puławskich hoteli.

Tymczasem pracownik Zakładów Azotowych „Puławy” nie dał się skorumpować i powiadomił o wszystkim przełożonych. Ci z kolei zawiadomili Centralne Biuro Antykorupcyjne. Na piątkowe spotkanie przybyli prezes i wiceprezes ze spółki z Sierpca. Podczas przekazywania pieniędzy, do akcji wkroczyli funkcjonariusze, zatrzymując obu mężczyzn na gorącym uczynku. Zabezpieczono także łapówkę w kwocie 8 tys. złotych.

Jak informuje Centralne Biuro Antykorupcyjne, ustalenia funkcjonariuszy z lubelskiej delegatury CBA wskazywały na możliwość i próbę skorumpowania osoby odpowiedzialnej za BHP w puławskim zakładzie. Obaj zatrzymani usłyszeli już zarzuty korupcji gospodarczej oraz wręczenia łapówki. Materiały w tej sprawie Delegatura CBA w Lublinie przekazała do Prokuratury Okręgowej w Lublinie, która to poprowadzi dalsze śledztwo.

(fot. Sławomir Kłak)
2016-07-11 17:35:33

16 komentarzy

  1. Łapówka była zbyt mała, powinni się wstydzić. Wartość kontraktu 8 mln, łapówka 8 tys… To jest 0,1% wstyd… Zazwyczaj się daje 10-20 %.

    • 20% to przesada bo taka to moze marze maja ale przy takiej sumie to 100 tys to.minimum 🙂

    • LOL jak to wszyscy wiedzą kto ile bierze, ile powinien, ile zarabia i co tam jeszcze nie wymyślą. Ludzie ogarnijcie się troche. Była taka sytuacja to była, najważniejsze że sprawa wyszła na jaw i panowie więcej takiej maniany nie odwalą. Domysły nikomu niepotrzebne

  2. Kontrakt na 8 mln zl.a.lapowka 8 tys… nic dziwnego ze nie wzial tylko powiadomil przełożonych

    • 8 tyś to ten kierownik wypłaty z premiami bierze
      A teraz za takie zachowanie może być podwyżka
      Ale co do kwoty to faktycznie wydaje się jakaś niska w porównaniu z tym kontraktem

    • Czyli wniosek,że oczekiwał na więcej,był tą kwotą rozczarowany….

  3. kaskader scen śmiałych

    Osiem tysięcy? Co za okropne poniżenie tego człowieka. Dobrze facet zrobił.

  4. żenada… 0,1% wartości zamówienia…. hehehe dziwne jakby to przeszło.

  5. to tak jak dać celnikowi 10zł

  6. Jakaś ściema. 8 tys. zł to może było „za taksówkę” a faktyczna łapówka poszłaby innym kanałem po ustaleniu szczegółów.

  7. 8 tysi to mieli zapłacić za ośmiorniczki i tym podobne a nie łapówki.

  8. jedno jest pewne nie dogadali się panowie…

  9. Brawo, następni będą mileli nauczkę ze z drobnymi się nie podchodzi do korumpowania. Po za tym konkurencja dała więcej by wyeliminować dilerów z Sierpca i wskoczyć na ich miejsce w azotach.

    • Rewelacje wyssane z palca jak sądze:) Zawsze tak jest że przy takiej akcji pojawiają się sami wiedzący i co to nie oni, tylko grama faktów w tym nie ma. Fakty są powyżej, reszta to domysły.

  10. Dobrze prawisz Metowiak

Z kraju