Włamania do domów na terenie Lublina. To on za nie odpowie

Kryminalni z Lublina na terenie Kielc zatrzymali 40-latka, w momencie kiedy wrócił do wynajętego mieszkania, bezpośrednio po włamaniu do domu. Dzięki temu udało się mundurowym odzyskać skradzione przedmioty, w tym przypadku biżuterię oraz gotówkę w kwocie 25 tys. zł.

Policjanci ustalili, że mężczyzna tylko w Lublinie ma na swoim koncie włamania do domów w dzielnicy Czechów Północny i Sławinek. Do jednego z nich doszło w lutym 2022 r., a do kolejnego w grudniu minionego roku. Łączne straty tylko w gotówce wyniosły wówczas ponad 100 tys. zł.

– Mężczyzna jest typowany do kilkudziesięciu takich przestępstw na terenie kraju. Włamywał się do domów przez okna. Działał sam, co jest nietypowe w tego typu przestępstwach. Poza nim zatrzymaliśmy także jego 34-letnią partnerkę, która nie brała udziału w włamaniach, ale ukrywała przedmioty z nich pochodzące – relacjonuje nadkomisarz Andrzej Fijołek rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie.

40-latek i jego partnerka są mieszkańcami powiatu Mińsk Mazowiecki. Oboje w sylwestra zostali tymczasowo aresztowani. Przestępstwo kradzieży z włamaniem jest zagrożone karą do 10 lat pozbawienia wolności.

(fot. Policja Lublin)