Wjechał wprost pod pociąg. Nie żyje kierowca fiata
13:14 22-04-2015
Do wypadku doszło w środę przed południem w miejscowości Oszczywilk w powiecie ryckim. Na niestrzeżonym przejeździe kolejowym kierujący samochodem osobowym mężczyzna, nie zatrzymał się przed znakiem STOP i wjechał wprost pod pociąg towarowy przewożący samochody, który jechał w kierunku granicy.
W wyniku zderzenia samochód spadł ze skarpy na której biegnie linia kolejowa. Na miejscu interweniowała straż pożarna, pogotowie ratunkowe i policja. Niestety nie udało się uratować kierowcy fiata sieny. Mężczyzna w wieku 56 lat, mieszkaniec gm. Ryki, zginął na miejscu w wyniku ciężkich obrażeń ciała.
Na miejscu pracują policjanci i prokurator, ustalając dokładne okoliczności i przyczyny wypadku. Droga łącząca ul. Sadową w Rykach z miejscowością Oszczywilk jest zablokowana.
Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy od czytelnika. Maciej- DZIĘKUJEMY!
(fot. KPP Ryki)
2015-04-22 13:02:40
dobrze,że zginął na miejscu niż miałby zostać przy życiu.
rydz(yk) co ty pitolisz….. a jakby się z tego wylizal i wyzdrowiał??
To czekało by go w najlepszym przypadku dogorywanie w hospicjum i udręka dla rodziny.
Boże. Tą drogą wogóle przejechać się nie dało.