Czwartek, 02 maja 202402/05/2024
690 680 960
690 680 960

Pożar radiowozu na krajowej 12. Kilkudziesięciu kierowców nie zareagowało

Tydzień temu na drodze krajowej nr 12 doszło do pożaru radiowozu. W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać początek pożaru i kilkudziesięciu kierowców którzy obojętnie przejechali obok policjantów.

104 komentarze

  1. nie dziwne, jak w tym kraju nikt nie lubi policji, ja bym im dorzucil jeszcze tam do pieca slomy, zeby lepiej sie palilo niz zmarnowal gasnice, bo pozniej mandat 50 zl za jej brak ci chetnie wlepia…

  2. Szanowna redakcja, hejterzy i świętoszki. Muszę zaznaczyć, że byłem świadkiem zatrzymania jakie chwilę wcześnie właśnie w tym miejscu czyli w Kurowie obok dawnych zakładów futrzarskich dokonywał owy radiowóz. Policjanci sami są winni, że ogień się rozprzestrzeniał bo kiedy po pościgu czarnej hondy accord zatrzymali się w zatoczce to ważniejsze było dopaść do drzwi kierowcy, a kiedy z nadkola pojawił się dym to stali obok zatrzymanego i sprawdzali papiery zamiast sprawdzić co się dzieje z radiowozem. Ja sam sądziłem,, że to dym z opon po gwałtownym hamowaniu. Nie czuję się w tej sytuacji ignorantem skoro mundurowi też na początku mieli to w d. Pozdrawiam wszystkich hejtetów co bzdury piszą a guzik wiedzą. Zacznijcie myśleć, a nie tylko klikać w klawisze!

  3. Ja wożę 2kg gaśnicę a nie 1kg, ale gdyby się coś działo to i tak niewiele bym nią zdziałał.

    Druga rzecz to nowe klimatyzacje. Strach się zbliżać no palących się nowych samochodów. Sam nie wiem jakbym się zachował. Nie muszę się narażać. Nawet straż odpowiednio ubiera się do gaszenia nowych samochodów.

  4. Nie trudno się domyśleć dlaczego się zapalił ten stary radiowóz. Zaproście komendanta niech zerknie na te wasze starocie podniesione na podnośniku. Z każdego silnika się leje, puszczają uszczelniacze na wale, leje się z turbiny, spod pokrywy zaworów. I to wszystko wsiąka w osłony pod silnikiem a tam rura i katalizator rozgrzane do czerwoności po pościgu.

  5. Skoro nie dostosowali prędkości do warunków panujących na drodze to im się zapalił, co takie zdziwienie?

  6. Druga sprawa, każdy radiowóz drogówki powinien być wyposażony w dwie duże kilkunasto kilogramowe gaśnice, aby w razie potrzeby można było pomóc stłumić w zarodku pożar auta na trasie.

  7. Trzeba sobie zadać pytanie dlaczego się nie zatrzymali. Ta sytuacja pokazuje jaki wizerunek ma policja w oczach obywateli . Potrzeba gruntownych zmian zanim to sie zmieni. Oni traktują nas nie po przyjacielsku więc za co mamy im pomagać. Nie ma mowy o pouczeniu nawet za najmniejsze pierdołowate wykroczenie tylko mandat. Wciąż są przypadki kiedy policja zabija paralizatorem lub w inny bestialski sposób młodych ludzi, za to mam im pomagać? Nie ponoszą odpowiedzialności za swoje czyny, to jest uczciwe? Dopóki z ich strony nie zobaczymy ludzkich odruchów zamiast milicyjnej władzy, dopóty oni nie uswiadczą pomocy od nas!

  8. Zależy jak na to spojrzeć. Ja widzę, że wystarczyły dwie minuty by ktoś się zatrzymał. To dobry wynik.

  9. My z naszymi czerwonymi pchelkami tzn. gasnicami to byśmy też nie wiele zrobili ale z tego co sie orientuje to na tirach mają coś wiekszego więc myślę że ze wspólnymi siłami dali byśmy radę.

  10. Ten kto uczył ich wystawiać mandaty to też mógł nauczyć obsługi gaśnicy wstyd dla policji