Volvo dachowało na zakręcie. Kierowca został przygnieciony
18:01 10-10-2015

Do wypadku doszło w piątek wieczorem w miejscowości Zalesie Kańskie w gminie Rejowiec Fabryczny w powiecie chełmskim. Dachował tam samochód osobowy. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący volvo mężczyzna, na łuku jezdni stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego auto zjechało na pobocze a następnie dachowało.
O zdarzeniu zostały powiadomione służby ratunkowe. Na miejsce przyjechała straż pożarna, pogotowie ratunkowe i policja. Jako pierwsi dotarli strażacy z pobliskiej OSP Kanie, na miejscu zastali uwięzionego pod pojazdem kierowcę. Jego głowa była przygnieciona przez dach samochodu.
Po podniesieniu pojazdu, ratownicy medyczni wyciągnęli poszkodowanego a następnie przetransportowali go do szpitala. Mężczyzna jest w ciężkim stanie. Teraz trwa ustalanie szczegółowych okoliczności wypadku. jak nam przekazano, na jezdni nie było żadnych śladów hamowania.
(fot. nadesłane – Ryszard – DZIĘKUJEMY!)
2015-10-10 17:59:47
Nocą robi się zimno, może jakiś przygruntowy przymrozek i śliska droga…
Oczywiście pas bezpieczeństwa zapięty za plecami to dobre i praktyczne rozwiązanie.
tak ciężko było mu pasy zapiąć ?
Niezapięcie pasa okazało się pozytywnym zjawiskiem, samochód przygniótł kierowcę, który nie mógł oddalić się z miejsca wypadku – jak to ostatnio mają w zwyczaju czynić sprawcy nieszczęść drogowych.
Przez to ułatwił pracę policji i jest to niewątpliwie, okoliczność łagodząca.
to nie volvo… to renault na płycie podłogowej carismy… ten samochód to wstyd na mapie sukcesów i porażek marki volvo…