Ul. Diamentowa: Wypadł na zakręcie, wjechał pod prąd i ściął dwa znaki. Kierowca trafił do szpitala
22:31 21-10-2014
Do zdarzenia doszło przed godziną 21 na ul. Diamentowej, w rejonie wiaduktu kolejowego. Kierowca auta marki Alfa Romeo jadąc ul. Krochmalną stracił panowanie nad kierownicą, wypadł na zakręcie z drogi, wjechał pod wiadukt pod prąd a następnie wpadł na pas zieleni ścinając dwa znaki. Pojazd zatrzymał się na skrajnym lewym pasie, blokując przejazd w kierunku centrum.
Na miejscu interweniowała straż pożarna, pogotowie ratunkowe i policja. Kierowca z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Mężczyzna był trzeźwy.
Funkcjonariusze lubelskiej drogówki ustalają wszystkie okoliczności zdarzenia.
Galeria zdjęć
2014-10-21 22:48:22
(fot. lublin112.pl)
Nie, to nie tak. Następny miszcz to następna sprawa. Ja pisałem o tym co już sie ta alfą wyślizgał – od niego będzie spokój.
Jeżdżę tamtędy codziennie fakt trochę znosi, nie raz z dużo wyższą prędkością niż jest w tamtym miejscu dozwolone ale nigdy samochód nie stracił przyczepności na suchej jak i mokrej nawierzchni i doszedłem do wniosku że te wszystkie wypadki są przyczyną złego stanu ogumienia. O nalewkach się nie wypowiem bo nie miałem przyjemności korzystać ale co oferują ludzie 5 letnie opony stan bdb 7 mm okazja to aż mi się coś robi, jak cie nie stać na opony to się przesiądz w autobus.
bo dawno był tam wypadek śmiertelny??
dwóch pasażerów straciło życie
znicze pod filarem stoją i stać będą zapewne długo i to nie daje nic do myślenia szczególnie jak ślisko i mokro…