Mając ubezpieczenie na życie i zdrowie, dbamy o siebie i swoich bliskich. Oczywiście powinna  to być polisa z odpowiednią sumą ubezpieczenia i jak najszerszym zakresem ochrony. Może się ona przydać każdemu, a szczególnie ważna może być w pandemii. Dlaczego? Na co warto zwracać uwagę, wybierając takie ubezpieczenie?

Dlaczego dobre ubezpieczenie na życie i zdrowie jest szczególnie ważne w czasie pandemii?

11 marca 2020 roku Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła pandemię nowego koronawirusa. W tym samym miesiącu władze krajów na całym świecie rozpoczęły wprowadzanie obostrzeń, które miały zapobiegać rozprzestrzenianiu się tego wirusa. Efektem tych zmian stało się ograniczenie możliwości działania wielu branż, a niektóre sektory wręcz w ogóle przestały funkcjonować. W Polsce poziom bezrobocia nie podniósł się drastycznie – wzrósł przez ostatni rok o około 1 punkt procentowy. Jednak nadal tysiące ludzi straciło źródło dochodów, a w przypadku wielu osób pandemia spowodowała spadek zarobków. Jak wynika z danych Krajowego Rejestru Długów, ponad połowa Polaków od początku pandemii nie odłożyła ani złotówki. W przypadku ok. 50 proc. badanych oszczędności nie przekraczają 5 tys. zł, a 25 proc. nie ma żadnych wolnych środków. Jest to niebezpieczna sytuacja.

Jeżeli jeden z domowników poważnie zachoruje, to może on nie być w stanie pracować. Jeśli będzie wymagać stałej opieki, to pojawią się dodatkowe koszty leczenia, rehabilitacji. W takiej sytuacji rodzina, która nie ma oszczędności, może mieć problem z opłaceniem leczenia i jednocześnie zobowiązań. Sposobem na uniknięcie tego jest inwestycja w polisę na życie z szerokim zakresem ochrony, w tym z umową dodatkową w razie poważnego zachorowania. Środki z polisy mogą ułatwić leczenie i utrzymanie.

Na co zwracać uwagę przy wyborze polisy na życie i zdrowie?

Szukając odpowiedniej polisy, powinniśmy zwracać uwagę m.in. na sumę ubezpieczenia. To od niej zależy, jaką kwotę otrzymają uposażeni. W ogólnych warunkach ubezpieczenia (OWU) znajdują się informacje o tym, jaką kwotę świadczenia możemy dostać w zależności od tego, jakie zdarzenie nastąpi. Oczywiście ważny jest zakres tej ochrony – poza podstawowym ubezpieczeniem na życie można się również zdecydować na umowy dodatkowe. Im szerszy będzie zakres, tym wyższa będzie składka, ale też będziemy chronieni na wypadek większej liczby zdarzeń. W OWU znajdziemy również informacje o tym, w przypadku jakich chorób możemy otrzymać świadczenie ze względu na poważne zachorowanie i ile ono wyniesie.

Jak działają ubezpieczyciele w okresie pandemii koronawirusa? 

Pandemia spowodowała, że firmy musiały wdrożyć działania, których celem było ograniczenie ryzyka tego, że pracownicy i klienci zakażą się nowym koronawirusem. Jak wynika z badania „Voice of the European Workforce” przeprowadzonego przez firmę Deloitte, aż dla 80 proc. respondentów z Europy przestawienie się na pracę zdalną było łatwe i bardzo łatwe. Być może dlatego, że obsługa przez internet czy telefon jest rozwijana od lat. Jak działają ubezpieczyciele w pandemii?

Towarzystwa oferują udogodnienia, dzięki którym klienci mogą bezpiecznie korzystać z ich oferty. Oto, jak to wygląda w przypadku firmy Aviva, która proponuje m.in. ubezpieczenie na życie i zdrowie. Dostępne są następujące możliwości:

• Spotkanie online z agentem.
• Kontakt telefoniczny.
• Otrzymywanie korespondencji na adres e-mail.  
• Zakup ubezpieczeń online i sprawdzenie informacji dotyczących danej polisy po zalogowaniu się do serwisu MojaAviva. Online można zmienić dane, opłacić składkę, zgłosić zdarzenie i sprawdzić jego status.
• Kontakt z konsultantami za pomocą komunikatora Messenger.

Ubezpieczeni, a także zainteresowani zakupem takiej ochrony  mogą wiele operacji wykonać z domu. W Polsce w dalszym ciągu notowana jest bardzo duża liczba przypadków zachorowań. Warto ograniczyć ryzyko zakażenia się i formalności, które nie wymagają wizyty w placówce firmy, dopełniać online.

Źródła:

https://krd.pl/Centrum-prasowe/Raporty/2021/BAROMETR-OSZCZEDNOSCI

https://www2.deloitte.com/pl/pl/pages/press-releases/articles/ponad-60-proc-pracownikow-oczekuje-ze-po-pandemii-nadal-bedzie-pracowac-zdalnie.html