Pieniądze, które miały być przeznaczone na pomoc dla osób bezdomnych i ubogich, trafiały na prywatne konto prezes Moniki S. Kobieta, oraz dwie jej koleżanki, usłyszały już zarzuty. Zostały odsunięte od pracy.
Policjanci z Białej Podlaskiej odzyskali skradzione audi. Jedna osoba odpowie za kradzież i posiadanie narkotyków, zaś trzy osoby za paserstwo.
Na początku mijającego tygodnia do Wydziału Śledczego Prokuratury Okręgowej w Lublinie doprowadzono 2 osoby, które usłyszały zarzuty dotyczące oszustwa internetowego. Wobec zatrzymanych mężczyzn zastosowano tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy.
Kierowca Taxify, który poturbował funkcjonariusza Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego, przyznał się do winy i wyszedł na wolność. Musi wpłacić 10 tys. złotych tytułem poręczenia majątkowego.
Krótka może być kadencja radnego z Biłgoraja. Dopiero został wybrany, a już może stracić mandat. Wszystko dlatego, że właśnie został skazany za nadużycie uprawnień.
Lekarka z naszego regionu po raz kolejny wpadła na fałszowaniu recept. Tym razem usłyszała blisko tysiąc zarzutów. W ramach kary oddała do NFZ pieniądze, ma też zapłacić grzywnę.
Grożąc, że upubliczni ich nagie zdjęcia, zmuszał nastolatki do intymnych spotkań. Żołnierz obecnie przebywa w areszcie, a śledczy apelują do wykorzystanych przez niego kobiet, o zgłaszanie tego faktu organom ścigania.
Groziło im do 12 lat pozbawienia wolności, postanowiły jednak skorzystać z możliwości dobrowolnego poddania się karze. Zaproponowały dla siebie o wiele niższą karę, sąd się na nią zgodził.
Dobiega końca śledztwo w sprawie głośnego zabójstwa, jakie miało miejsce przy ul. Gęsiej w Lublinie. Znane są już wszystkie okoliczności zbrodni, śledczy kompletują ostatnie dokumenty niezbędne do sporządzenia aktu oskarżenia.
Śledczy przesłuchali Ukrainkę, która podczas pracy w firmie zajmującej się przetwórstwem warzyw w Milejowie urodziła dziecko. Kobiecie przedstawiono już zarzuty.
W środę przed obliczem prokuratora stanął sprawca wypadku, jaki miał miejsce w poniedziałek na al. Witosa. Mężczyzna przyznał się do winy.
Zapadł wyrok dla dróżnika z Chełma, oskarżonego o spowodowanie wypadku, w którym zginęły dwie osoby i pies. Mężczyzna przyznał się do winy i wyraził skruchę.