Po raz kolejny, jak co roku o tej porze, na lubelskich nekropoliach zorganizowano akcję porządkowanie grobów i miejsc pamięci związanych z żołnierzami walczącymi o wolną Polskę. Od lat działania te przeprowadza Instytut Dziedzictwa Żołnierzy Wyklętych i Osób Represjonowanych.
Cmentarz przy ul. Unickiej jest miejscem, gdzie grzebano potajemnie ciała ofiar zamordowanych m.in. na Zamku Lubelskim czy też w siedzibach Wojewódzkiego i Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa.
W trakcie prowadzonych przez archeologów z lubelskiego IPN-u prac na cmentarzu przy ul. Unickiej natrafiono na kolejne szczątki ludzkie. Wszystko wskazuje na to, że są to ofiary więzienia na Zamku Lubelskim.
Od lat pracownicy Instytutu Pamięci Narodowej sprawdzają różne miejsca poszukując ofiar zbrodni niemieckich jak też terroru komunistycznego. Odnalezione szczątki są następnie poddawane badaniom, mających na celu ustalenie, do kogo należą. Dziś ogłoszono nazwiska 20 osób, które udało się zidentyfikować.
Kolejne zdarzenie drogowe na terenie Lublina. Tym razem na szczęście nikt nie odniósł obrażeń ciała. Na miejscu pracują policjanci.
Z udziałem m.in. siostrzenicy mjr. Hieronima Dekutowskiego „Zapory” odsłonięto mural poświęcony żołnierzowi Armii Krajowej i podziemia antykomunistycznego, zamordowanego przez komunistów 7 marca 1949 roku. Malowidło znajduje się na ścianie jednej z kamienic.
Pod współczesnymi grobami na cmentarzu przy ul. Unickiej znów natrafiono na ludzkie szczątki. W czaszkach znajdowały się ślady po kulach.
W trakcie prowadzonych przez archeologów z lubelskiego IPN-u prac na cmentarzu przy ul. Unickiej natrafiono na kolejne szczątki ludzkie. Wszystko wskazuje na to, że są to ofiary więzienia na Zamku Lubelskim.
Przedwczoraj wieczorem lubelscy policjanci zatrzymali 27-latka, który staranował radiowóz i potrącił jednego z funkcjonariuszy. W trakcie ucieczki wjechał w ścianę kamienicy. Był on poszukiwany za liczne kradzieże mienia z lokali gastronomicznych.
Mieszkańcy apelują o przeniesienie publicznej toalety sprzed bloku. Miasto wskazuje jednak, że jest ona w tym miejscu bardzo potrzebna.
Pod współczesnymi mogiłami znajdowały się szczątki należące do siedmiu osób. Część z nich nosiła ślady po postrzałach w obrębie czaszki lub karku. Wszystko wskazuje na to, że są to więźniowie z lubelskiego zamku.
Naukowcy postanowili tym razem sprawdzić nieistniejące groby, lecz puste place ziemne, usytuowane między współczesnymi mogiłami. Natrafili na fragmenty szkieletów oraz przemieszane i zdefragmentowane szczątki ludzkie.
Wszystko wskazuje na to, że podpalenie było przyczyną wczorajszego pożaru BMW zaparkowanego przed jednym z lubelskich cmentarzy. Boczna szyba w pojeździe była wybita, na siedzeniu znaleziono zaś kanister po łatwopalnej cieczy.