Policjanci oraz prokuratura prowadzą czynności związane z płodem dziecka, na który natrafiono w śmieciach. Przede wszystkim trwa poszukiwanie matki dziecka.
Lubelscy policjanci poszukują właściciela sporej sumy pieniędzy, które zostały znalezione na terenie sortowni śmieci w Lublinie. Na gotówkę natrafili pracownicy, którzy o tym fakcie powiadomili funkcjonariuszy.
Z wczorajszym pożarem w sortowni śmieci przy ul. Budowalnej w Lublinie strażacy walczyli dwanaście godzin. W akcji udział wzięło łącznie 53 strażaków. Wstępnie straty zostały oszacowane na 50 tys. złotych.
Trwa akcja gaśnicza na terenie jednej z firm zajmujących się sortowaniem odpadów. Na chwilę obecną, przyczyna pojawienia się ognia nie została jeszcze ustalona.
Trwa akcja gaśnicza na terenie firmy zajmującej się sortownią odpadów. Z ogniem walczy kilkunastu strażaków. Sytuacja jest już opanowana.
Zakończyło się śledztwo w sprawie ciała noworodka, które znaleziono w 2015 roku w sortowni śmieci w Adamkach. Matka dziecka odpowie przed sądem tylko za znieważenie zwłok.
Szukali jej ponad pół roku, teraz gdy została zatrzymana, po przesłuchaniach i doprowadzeniu do sądu zwolniono ją do domu. Zdaniem sądu, nie popełniła najcięższego z przestępstw.
Po wielu miesiącach żmudnej pracy, przesłuchaniach kilkudziesięciu osób oraz sprawdzeniu wielu tropów, policjanci zatrzymali kobietę, która wyrzuciła swoje dziecko do śmieci. To 31-letnia mieszkanka Łukowa.
Wciąż trwają poszukiwania matki znalezionego w sortowni śmieci niemowlaka. Policja apeluje o pomoc do wszystkich, mających informacje mogące rozwikłać zagadkę.
Policjanci nadal pracują nad sprawą ustalenia w jakich okolicznościach ciało noworodka znalazło się w sortowni śmieci w Adamkach pod Radzyniem Podlaskim. Sekcja zwłok wykazała, że chłopiec urodził się w drugiej połowie listopada.
Wczoraj wieczorem na terenie sortowni śmieci w Adamkach, pod Radzyniem Podlaskim, jeden z pracowników natrafił na zwłoki noworodka. Policjanci pod nadzorem prokuratora pracują nad ustaleniem w jakich okolicznościach ciało znalazło się w sortowni.