Najpierw usunęli z terenów zielonych śnieg, następnie zmarzniętą ziemię rozgrzewali palnikami. Mieszkańcy widząc ten nietypowy widok po chwili dowiedzieli się, o co w tym wszystkim chodzi.
W ostatnim czasie, w naszym regionie zanotowano szereg przypadków, kiedy to karetki pogotowia ratunkowego utknęły na nieodśnieżonych drogach. Podczas takich zdarzeń na pomoc ruszali strażacy.
Oblodzone chodniki, zaśnieżone drogi, spadające sople – mogą być przyczyną wypadków. Poszkodowany może dochodzić odszkodowania i zadośćuczynienia od podmiotów, które zaniedbały obowiązku ich usuwania. Czasami są to najemcy - przypomina Prawo.pl.
Wczoraj przed południem w miejscowości Las Stocki pod naporem śniegu runęła murowana stodoła. Na miejscu interweniowali strażacy oraz policjanci.
W czwartek rano w sklepie sieci Stokrotka przy ul. Samsonowicza interweniowali strażacy. Na miejscu okazało się, że woda z roztopionego na dachu śniegu zalewa część sklepu, tę dostępną dla klientów.
W czwartek rano zostaliśmy zaalarmowani, że do sklepu sieci IKEA przez dach dostaje się woda. Jak nam przekazano, przecieki pojawiły się nad częścią biurową, a także tam, gdzie przemieszczają się klienci sklepu.
Nadeszła odwilż i ci, którzy nie zdążyli z odśnieżaniem, liczą na łaskę ciepłej aury i myślą, że za chwilę nie będzie co uprzątać. Ci zaś, którzy odśnieżyli, miejscami zrobili to tak, że zasłonili część skrzyżowania. Są też inne "kwiatki" lubelskiego uprzątania śniegu.
Od wczoraj w całym Lublinie trwają działania związane z usuwaniem śniegu na dachach oraz śmiertelnie niebezpiecznych sopli, mających miejscami nawet ponad metr długości. W ciągu najbliższych dni problem będzie się nasilał, ponieważ czeka nas dzienna odwilż przeplatana nocnymi mrozami.
Służby miejskie zakończyły prowadzenie zimowego utrzymaniu miasta w trybie kryzysowym. Wszystkie ulice Lublina objęte I i II standardem są odśnieżone i przejezdne. Na większości z nich udało się uzyskać nawierzchnię czarną i mokrą. Aktualnie działania drogowców skupiają się na ulicach zaliczanych do III kategorii oraz realizacji zgłoszeń interwencyjnych od mieszkańców. Cały czas udrażniane są też chodniki i dojścia dla pieszych.
Wielu administratorów zapomina o spoczywającym na nich obowiązku oczyszczania dachu ze śniegu i lodu. Wystarczy chwila, aby doszło do tragedii. Spacerując w centrum Lublina uważajcie na ogromne sople zwisające z dachów kamienic.
W związku z intensywnymi opadami śniegu służby przypominają właścicielom i zarządcom budynków o obowiązku usuwania z dachów śniegu i tworzących się sopli lodu. Spadające z dachów sople lub ciężkie zwały śniegu mogą stanowić zagrożenie dla pieszych. Co więcej, pod naporem śniegu może dojść do zawalenia się konstrukcji dachu.
W piątek rano na drodze krajowej nr 19, na trasie Kock - Radzyń Podlaski doszło do przewrócenia się pojazdu ciężarowego. Na miejscu pracują służby. Lokalnie występuje na drogach paraliż komunikacyjny.