Ponad 150 km/h pędził w terenie zabudowanych kierowca motocykla, którego zatrzymali do kontroli chełmscy policjanci. Obywatel Ukrainy stracił prawo jazdy, został także ukarany wysokim mandatem, a na jego konto wpłynęły punkty karne.
Zatrzymaniem uprawnień do kierowania, a także wysokim mandatem i punktami karnymi zakończyła się podróż 27-letniego kierowcy audi, który pędził w obszarze zabudowanym z prędkością 164 km/h.
Bialscy policjanci zatrzymali do kontroli pojazd osobowy, którego kierowca znacznie przekroczył prędkości. Jak się okazało, wodzirej z Wrocławia śpieszył się na imprezę, którą miał prowadzić.
Wczorajsze poranne spotkanie z policjantami na drodze krajowej nr 2 dla 48-latki zakończyło się wysokim mandatem i utratą uprawnień. Kobieta kierująca mitsubishi znacznie przekroczyła prędkość.
Przedwczoraj łukowscy policjanci zatrzymali kierowcę toyoty, który przekroczył o 61 km/h dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym. Nie dość, że musi zapłacić 2000 złotych, to jeszcze stracił na trzy miesiące prawo jazdy, a jego konto „zasiliło” 10 punktów karnych.
Kierująca pojazdem osobowym przekroczyła prędkość w obszarze zabudowanym. Policjanci ukarali kobietę wysokim mandatem oraz punktami karnymi. Co więcej, 29-latka straciła na trzy miesiące uprawnienia.
Wczoraj na drogach powiatu krasnostawskiego policjanci ukarali jednego z kierowców mandatem w wysokości 2000 zł za przekroczenie prędkości. Kolejny zaś kierowca otrzymał 1500 zł za spowodowanie kolizji.
Wysokim mandatem i punktami karnymi policjanci ukarali 23-letniego kierowcę BMW, który w miejscowości Werechanie jechał z prędkością 112 km/h. Dodatkowo mundurowi zatrzymali modemu mężczyźnie prawo jazdy.
Choć 19-latek posiadał od niedawna prawo jazdy, to już był kilkukrotnie zatrzymywany za brawurową jazdę. Policjanci uznali więc, że powinien od nowa postarać się o uprawnienia do kierowania.
W sobotę policjanci zatrzymali pojazd, którym kierował Donald Tusk. Jak się okazało, polityk jechał w obszarze zabudowanym z nadmierną prędkością. Sprawę kontroli skomentował na Twitterze.
Wczoraj 20-letni mieszkaniec powiatu bialskiego po raz drugi w ciągu kilku miesięcy stracił prawo jazdy za zbyt szybką jazdę w terenie zabudowanym. Dzisiaj z prawem jazdy musiała się też pożegnać mieszkanka Włodawy.
45-letni kierujący samochodem marki BMW został zatrzymany przez policjantów do kontroli drogowej, gdyż przekroczył dozwoloną prędkość. Jak się okazało, mężczyzna ma aktywny zakaz kierowania pojazdami, a dodatkowo był poszukiwany przez warszawską prokuraturę.
Niewielki ruch, jaki występował na drogach w II kwartale b.r. sprawił, że niektórych kierowców zachęciło to do jazdy ze znacznie większą prędkością. Policjanci z naszego regionu zatrzymali z tego powodu o 16 proc. więcej praw jazdy niż w ubiegłym roku.
Zamojscy policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę hondy, który znacznie przekroczył prędkość w obszarze zabudowanym. 21-latek z gminy Łabunie miał na liczniku 155 km/h. Młodego kierowcę czeka teraz przerwa w kierowaniu pojazdami.