Żołnierze z USA oraz Wielkiej Brytanii są już na Lubelszczyźnie. W Zamościu stacjonuje armia amerykańska, zaś w Lublinie żołnierze brytyjscy.
- Przybycie tych 350 żołnierzy do naszego kraju ustaliłem podczas rozmowy z moim odpowiednikiem, sekretarzem obrony Benem Wallacem. Żołnierze brytyjscy poprzez swoje stacjonowanie w naszym kraju znacząco wzmacniają bezpieczeństwo na wschodniej flance NATO. Traktujemy to jako wyraz solidarności – powiedział Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej, podczas konferencji w Warszawie.