Nie szukali uchodźców, nie kręcili też filmu. Pogranicznicy z długą bronią zaniepokoili mieszkańców
20:12 30-04-2016
Zaniepokojeni mieszkańcy zaczęli informować nas o podejrzanych działaniach na przygranicznych terenach. Do tego funkcjonariuszom towarzyszyli żołnierze wyposażeni w długą, gotową do użycia broń. Szybko rozeszła się wieść, że przez granicę dostali się do naszego kraju nielegalni imigranci.Kolejne, przekazywane z ust do ust informacje wskazywały, że kręcą jakiś program. Jednak nigdzie nie było kamer.
Zagadkę pomógł nam rozwiązać ppor. Dariusz Sienicki z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej. Wyraźnie rozbawiony zamieszaniem przyznał, że owszem działania są prowadzone, jednak nie ma żadnych powodów do niepokoju. Funkcjonariusze Straży Granicznej oraz żołnierze z 1. Warszawskiej Brygady Pancernej prowadzili wspólne patrole granicy w ramach ćwiczeń.
– Istotą było poznanie oraz doskonalenie sposobów i form współdziałania funkcjonariuszy SG oraz żołnierzy przy realizacji zadań w ochronie granicy państwowej. Ćwiczenie było również dla funkcjonariuszy SG, doskonałą okazją do sprawdzenia i doskonalenia umiejętności kierowania działaniami w sytuacji wzmocnienia ochrony granicy państwowej we współdziałaniu z Siłami Zbrojnymi RP – tłumaczył Dariusz Sienicki.
(fot. NOSG)
2016-04-30 20:04:04
Ludzie to naprawde sa dziwni… Poskarżyli sie do mediow ze straż graniczna patroluje z wojskiem strefę przygraniczna. Haha w jakim kraju my żyjemy.
Medialnym? O lekkim zabarwieniu na szkło.
Konfidenci .sąsiad sąsiada sprzedaje. Ludzie nie mają co robić
Ludziskom wszystko przeszkadza – nie ćwiczą, źle, ćwiczą, jeszcze gorzej.
I tak źle, i tak niedobrze. 😆
Wojsko Polskie jak wojsko razem z pogranicznikami, ale jakby tak wbili banderowcy. Ludzie są nieufni i to wcale nie jest zle.
Nie wiesz kto się skarżył ? ” Ludzie mrówki ” , bo nie ma jak przeszmuglować towaru z Ukrainy .
Jak przyjdą Separatyści to i brygada pancerna z tymi kładami nie pomoże
Chciałbyś.
No i bardzo dobrze
no super. jak nas straz chroni to ludzie zglaszaja ale jak sasiedzi slysza ze za sciana dzieci biją albo jakies ogolne bijatyki i awantury sie urzadza to nikt nie slyszy. powinni sie cieszyc ze sluzby odpowiedzialne za nasze bezpieczenstwo dzialaja i pracuja
Oj oj… ten wschód to mentalnie z 50 lat odstaje od reszty kraju. ..
Że niby z czym odstaje? Żadnemu nie przyszło do głowy, że ludzie nie są rozdrażnieni kontrolowaniem tylko zaniepokojeni? W obecnych czasach widok wzmożonych działań oddziałów wyposażonych w broń długą, kontrolujących przejeżdżające samochody może oznaczać wiele rzeczy, niemal każda z nich (poza wspomnianymi ćwiczeniami) należy do grona tych niekorzystnych dla lokalnej ludności…
A niech tam se ćwiczą – wyślą ich do Afganistanu, będzie jak znalazł. 😆
Niedługo będą dzwonić do Sprawy dla Reportera że syreny wyją.
czujność wskazana, zwłaszcza jak się mieszka koło wschodniej granicy.,.
I z tym natychmiast zgodził bym sie – nie wiadomo jakiego koloru ludziki mogą nam złożyć „gościnną” wizytę.
Ja tam na ten wszelki wypadek, mam przygotowaną dobrze wyostrzoną siekierkę (póki co, wolno posiadać jeszcze bez zezwolenia ) 😆
Z broni dostępnej dla Polaków bez łaskawego pozwoleństwa Policji (póki co), można posiadać proce, maczugi, coctaile Imć pana Mołotowa, trzonki do kilofa (zamiast zabronionych bejsboli), oraz noże kuchenne.
jest czym sie bronić przed kolorowymi ludzikami.
Brawo panowie! Przynajmniej możemy czuć sie bezpiecznie a wy ludzie zamiast sie cieszyć ze mamy takie służby które w ranach ćwiczeń starają sie podnosić swoje jakże wysokie przygotowanie zarówno fizyczne jak i praktyczne wrazie jakich kolwiek najść uchodźców, brawo panowie ;)) podziwiam wasza służbę! Pozdrawiam wszystkie służby mundurowe!
Szkoda, że nie zgadali się z przemytnikami, bo i oni mogliby poćwiczyć ucieczkę przed SG.
You make my day;)