W Lublinie rozpoczyna się protest rolników. Planowana trasa przemieszczania się uczestników zgromadzenia zawiera się w obrębie ulic: Rondo Kasprzaka, Aleja Witosa, Aleja Tysiąclecia, Rondo Dmowskiego, Aleja Solidarności, Rondo Kuklińskiego. Relacjonujemy dla Was to, co będzie się działo w trakcie protestu.
Ja też prowadzę działalność gospodarczą, ale nie przyszło mi do głowy do tej pory, że jeśli uważam, że klienci za mało płacą za moje usługi, to powinienem rozpocząć protest uliczny.
Działacz
Jak widzę to bidnego rolnika tam niewidzę tylko sami biznesmeni tacy co milionów nabrali i myślą że im umorzą zapamiętajcie jedno bidny rolnik nie pojedzie tam protestować bo nie ma na ropę żeby sobie od tak piruety urządzać po lublinie tylko sami celebryci co chcą się do żłoba dostać TAKA PRAWDA
lajonelronaldo
We łbach sie poprzewracało . Nabrali kredytow na ciągniki po 400 tys. a teraz kwik , że cieżko. Dopłaty już za małe?. Farmerzy , ktorzy nabrali ziemi za bezcen a teraz zdziwienie bo nie ma chetnych za flaszke u nich robić.
Sib
Zgadzam się w 100% z twoją wypowiedzią…niech jadą tam gdzie jest tworzone prawo….do W-wy….
Matt
Tu nie chodzi o usługi tylko o produkty naszych rolników.
przedsiębiorca
No dobrze, załóżmy że produkuję opakowania kartonowe i cena takiego opakowania na rynku dla odbiorców hurtowych wynosi, powiedzmy 30gr. Ja natomiast uważam (bo tak mi wychodzi z kalkulacji), że powinnny kosztować 1zł, a przynajmniej 60gr – bo dopiero taka cena pokrywa moje koszty. I teraz pytanie – czy Twoim zdaniem powinienem:
a. Jeździć traktorem po ulicach, krzyczeć i terroryzować wszystkich, że cena opakowań powinna być regulowana przez państwo i wynosić 1zł.
b. Spróbować obniżyć koszty produkcji tak, aby obecna cena 30gr była opłacalna.
c. Produkować coś innego.
Chyba nie masz problemu z odpowiedzią?
On
Tylko czy ten wspomniany przez ciebie „rynek” jest wolny? Załóżmy, że koszt wytworzenia (tylko TKW) wychodzi te 60 groszy i każdemu kalkulacja wychodzi tak samo, bo produkuje tymi samymi środkami i wg tych samych norm. A na rynku jest tylko kilku odbiorców hurtowych (markety), w dodatku dogadanych ze sobą, i proponują ci sztywną cenę 30 groszy, z terminem płatności 90 dni albo i 180. Koszty produkcji (składniki TKW) nie zależą od ciebie – paliwo, nawozy, opryski kosztują tyle samo, jak kombinujesz z tańszymi z Ukrainy to dostajesz po łbie za brak norm. Przestawić produkcję? Np. zamiast pszenicy zasadzić sad? Albo wyrwać sad i posadzić maliny? Wiesz, ile się czeka aż to zacznie owocować? A, i jabłka czy żywiec to nie są pudełka, że złożysz w magazynie i zaczekasz na cenę. Po kilku miesiącach, w nowym sezonie, na rynek trafi kolejna partia tego towaru, więc jak nie sprzedasz w ciągu paru miesięcy, to tylko utylizacja. To nie cena powinna być regulowana przez państwo, tylko rynek uwolniony od mafii i zmów cenowych, i na to trzeba zwracać uwagę. Skoro media tego tematu nie podejmują, to należy ich przyciągnąć blokadami.
X-X-X-X-X---X-X-X
Drogi On wystarczy, że rolnicy się zjednoczą i założą spółdzielnie, przetwórnie itp.
Zamiast sprzedawać marketom za 30gr sprzedadzą sami za 2 zł za kilogram.
Problem w tym, że polski rolnik nie jest w stanie dogadać się z innym rolnikiem.
tararara
piknik
kris
Bardzo lubię jabłka więc jestem za tym żeby były jak najtańsze.
Kamil
Jak pols y sadownicy poupadają, to tanich jabłek nie będzie, chyba że sobie pod blokiem jabłonke posadzisz
Rafał Z.
Zjednoczona Opozycja!
to są pato rolnicy
Staram się kupować tylko zagraniczne warzywa i owoce. Nie będę dawał zarabiać tym darmozjadom. Zablokowali miasto, które nic nie jest winne. Sprzedajcie wypasione traktory i wracajcie do c330. Mniejsze koszty będziecie ponosić. Zobaczcie ludzie jak tym nierobom jest ciężko! To jest święta prawda, że te nieroby śpią, a im rośnie. Skoro mają czas na takie głupoty to nie jest im tak źle. Pietruszka i jabłka tylko z importowane! Przepłacę ale nie dam zarobić nawet grosza tym czubom.
Setra
Zalecam wizytę u specjalisty…może jeszcze jakimś cudem ci pomoże
yogi40
to zwykły troll, znudzony emeryt, szkoda prądu.
Wiesiek
Wiadomo jaka będzie cena w tym roku na porzeczkę czarną?
Rumak
Za co macie te piękne traktory???wózki w biedronce się wylewają od towaru czego nie strajkujecie w żniwa???Polacy płaciłem za jabłka 1,50 jak ktoś jest frajerem niech sprzedaje po kilkanaście groszy dopłaty do pola ,dopłaty do paliwa w głowach się poprzewracało spaślaki, ciągnie was na wiejska do.Warszawy!!!!Tam chcecie robić kase
Lukasz
Jak siostra to patrzę to mnie cholera bierze jak się nie opłaca sprzedać maszyny za miliony i do biedronki na kasę wtedy zobaczą co to jest ciężka praca. Nieroby aby tylko im dawać bo zawsze mało i mało, łac woda i gonić palą…
Ja też prowadzę działalność gospodarczą, ale nie przyszło mi do głowy do tej pory, że jeśli uważam, że klienci za mało płacą za moje usługi, to powinienem rozpocząć protest uliczny.
Jak widzę to bidnego rolnika tam niewidzę tylko sami biznesmeni tacy co milionów nabrali i myślą że im umorzą zapamiętajcie jedno bidny rolnik nie pojedzie tam protestować bo nie ma na ropę żeby sobie od tak piruety urządzać po lublinie tylko sami celebryci co chcą się do żłoba dostać TAKA PRAWDA
We łbach sie poprzewracało . Nabrali kredytow na ciągniki po 400 tys. a teraz kwik , że cieżko. Dopłaty już za małe?. Farmerzy , ktorzy nabrali ziemi za bezcen a teraz zdziwienie bo nie ma chetnych za flaszke u nich robić.
Zgadzam się w 100% z twoją wypowiedzią…niech jadą tam gdzie jest tworzone prawo….do W-wy….
Tu nie chodzi o usługi tylko o produkty naszych rolników.
No dobrze, załóżmy że produkuję opakowania kartonowe i cena takiego opakowania na rynku dla odbiorców hurtowych wynosi, powiedzmy 30gr. Ja natomiast uważam (bo tak mi wychodzi z kalkulacji), że powinnny kosztować 1zł, a przynajmniej 60gr – bo dopiero taka cena pokrywa moje koszty. I teraz pytanie – czy Twoim zdaniem powinienem:
a. Jeździć traktorem po ulicach, krzyczeć i terroryzować wszystkich, że cena opakowań powinna być regulowana przez państwo i wynosić 1zł.
b. Spróbować obniżyć koszty produkcji tak, aby obecna cena 30gr była opłacalna.
c. Produkować coś innego.
Chyba nie masz problemu z odpowiedzią?
Tylko czy ten wspomniany przez ciebie „rynek” jest wolny? Załóżmy, że koszt wytworzenia (tylko TKW) wychodzi te 60 groszy i każdemu kalkulacja wychodzi tak samo, bo produkuje tymi samymi środkami i wg tych samych norm. A na rynku jest tylko kilku odbiorców hurtowych (markety), w dodatku dogadanych ze sobą, i proponują ci sztywną cenę 30 groszy, z terminem płatności 90 dni albo i 180. Koszty produkcji (składniki TKW) nie zależą od ciebie – paliwo, nawozy, opryski kosztują tyle samo, jak kombinujesz z tańszymi z Ukrainy to dostajesz po łbie za brak norm. Przestawić produkcję? Np. zamiast pszenicy zasadzić sad? Albo wyrwać sad i posadzić maliny? Wiesz, ile się czeka aż to zacznie owocować? A, i jabłka czy żywiec to nie są pudełka, że złożysz w magazynie i zaczekasz na cenę. Po kilku miesiącach, w nowym sezonie, na rynek trafi kolejna partia tego towaru, więc jak nie sprzedasz w ciągu paru miesięcy, to tylko utylizacja. To nie cena powinna być regulowana przez państwo, tylko rynek uwolniony od mafii i zmów cenowych, i na to trzeba zwracać uwagę. Skoro media tego tematu nie podejmują, to należy ich przyciągnąć blokadami.
Drogi On wystarczy, że rolnicy się zjednoczą i założą spółdzielnie, przetwórnie itp.
Zamiast sprzedawać marketom za 30gr sprzedadzą sami za 2 zł za kilogram.
Problem w tym, że polski rolnik nie jest w stanie dogadać się z innym rolnikiem.
piknik
Bardzo lubię jabłka więc jestem za tym żeby były jak najtańsze.
Jak pols y sadownicy poupadają, to tanich jabłek nie będzie, chyba że sobie pod blokiem jabłonke posadzisz
Zjednoczona Opozycja!
Staram się kupować tylko zagraniczne warzywa i owoce. Nie będę dawał zarabiać tym darmozjadom. Zablokowali miasto, które nic nie jest winne. Sprzedajcie wypasione traktory i wracajcie do c330. Mniejsze koszty będziecie ponosić. Zobaczcie ludzie jak tym nierobom jest ciężko! To jest święta prawda, że te nieroby śpią, a im rośnie. Skoro mają czas na takie głupoty to nie jest im tak źle. Pietruszka i jabłka tylko z importowane! Przepłacę ale nie dam zarobić nawet grosza tym czubom.
Zalecam wizytę u specjalisty…może jeszcze jakimś cudem ci pomoże
to zwykły troll, znudzony emeryt, szkoda prądu.
Wiadomo jaka będzie cena w tym roku na porzeczkę czarną?
Za co macie te piękne traktory???wózki w biedronce się wylewają od towaru czego nie strajkujecie w żniwa???Polacy płaciłem za jabłka 1,50 jak ktoś jest frajerem niech sprzedaje po kilkanaście groszy dopłaty do pola ,dopłaty do paliwa w głowach się poprzewracało spaślaki, ciągnie was na wiejska do.Warszawy!!!!Tam chcecie robić kase
Jak siostra to patrzę to mnie cholera bierze jak się nie opłaca sprzedać maszyny za miliony i do biedronki na kasę wtedy zobaczą co to jest ciężka praca. Nieroby aby tylko im dawać bo zawsze mało i mało, łac woda i gonić palą…