Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Co dalej z przebudową drogi Frampol – Gorajec? Wykonawcy żądają więcej, niż spodziewał się inwestor

Dodatkowe minimum 10 mln złotych musi znaleźć w swoim budżecie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, jeżeli ma ruszyć zapowiadana przebudowa drogi krajowej nr 74. Wszystkie oferty, jakie wpłynęły, przekraczają zabezpieczone na ten cel środki.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zakończyła przyjmowanie ofert od firm, zainteresowanych przebudową drogi krajowej nr 74. Chodzi o ponad 7-kilometrowy odcinek pomiędzy Frampolem i Gorajcem. W przetargu wpłynęły trzy oferty, przy czym wartość każdej z nich przekracza zarezerwowane na ten cel środki w wysokości 53 mln złotych.

Droga krajowa nr 74 ma zostać gruntownie przebudowana od końca obwodnicy Frampola do początku planowego nowego przebiegu drogi. Po zakończeniu prac będzie miała parametry drogi klasy GP o szerokości 7 m i nośności nawierzchni 115 kN/oś. Jezdnia zyska utwardzone pobocza, a krzyżujące się z nią drogi publiczne i wewnętrzne również zostaną przebudowane. Dla obsługi ruchu lokalnego powstaną drogi zbiorcze, bezpieczeństwo użytkowników trasy wspomagać będą bariery ochronne i oświetlenie drogowe. Poprawione zostanie odwodnienie drogi.

Najmniej, gdyż niecałe 63 mln złotych za wykonanie prac oczekuje konsorcjum firm PBI Infrastruktura z Kraśnika i PBI WMB z Sandomierza. Nieco więcej, gdyż na 64,3 mln złotych opiewa oferta złożona przez pruszkowski Strabag, z kolei ponad 73 mln złotych żąda konsorcjum złożone z firm: Komunalne Przedsiębiorstwo Robót Drogowych w Lublinie, Przedsiębiorstwo Robót Drogowych Lubartów, Przedsiębiorstwo Robót Drogowych Zamość i Przedsiębiorstwo Robót Drogowo – Mostowych z siedzibą w Tomaszowie Lubelskiem.

Wszyscy wykonawcy zaoferowali ukończenie prac w ciągu 26 miesięcy, a okres gwarancji i rękojmi określili na 84 miesiące. Obecnie komisja przetargowa sprawdza poprawność złożonych ofert.

(fot. GDDKiA)
2018-03-21 17:08:27

17 komentarzy

  1. A co dalej remontem balladyny ?

    • Przestań biadolić i rusz tyłek w tej sprawie do UM, bo żal.pl, albo złóż pomysł projektu obywatelskiego, mogłeś to zrobić już dwa lata temu jak Ci Żuk obiecywał, do tej pory już pewnie miał byś zrobione.

      • Żuk i jego obietnice zrobione? Chyba pęknę ze śmiechu. Weż nie żartuj, Rano do roboty a trzęsący się bebech, usnąć mi nie pozwoli. Z groszowych inwestycji, nie ma jak kopert z życzeniami wręczać. Z czego ja się pytam? Co innego inteligentny system korkowania miasta, czy remont deptaka.

      • Coś ci się nie podoba garry , to zamilcz!! Co roku zawiadamoiany i proszony jest UM poparty wnioskiem i zdjęciami rozpadajacej się ulicy.5 lat temu była zgłoszona do projektu obywatelskiego niestety wszystkich podpisów 'nie podrobię ’.Żal to jest dlatego że jeszcze tego nie zrobili.
        Twoje puste komenty nie zmienią faktu że ulica jest do remontu na wczoraj , więc wracaj do baru!

  2. Balladyny znowu brak środków??
    zostaje ci harry zbierać w puszkę po sumie.
    i ekipę zmontować z tych co jedzą u św.Brata Alberta.

  3. Droga redakcjo może uda się Wam uzyskać informacje co z przebudową drogi Wysokie-Piotrków. Miala być ukończona z końcem roku 2017, mamy marzec 2018, na odcinku Piotrków-granica miasta Lublin robota idzie pełną parą a na wspomnianym przeze mnie odcinku Wysokie-Piotrków nie ma chyba 1km drogi który byłby zrobiony w 100%. Dalej brakuje w kilku miejscach ostatniej warstwy asfaltu, brak kostki na chodnikach, na wysepkach (w kilku miejscach) nie ukończone rowy, chałdy ziemi do posprzątania, latarnie stoją ale nie świecą.

    Jednym słowem tragedia.
    Jesteście w stanie uzyskać informacje czy wykonawca zaplaci kare? Pytałem ja jako zwykły obywatel ale uslyszałem że to tajemnica handlowa (po części remont tej drogi jest finansowany z mojego portfela) i chciałbym wiedzieć jak wydawane sa moje pieniądze oraz czy firma która zawaliła termin poniesie za to odpowiedzialność.

    • Szanowny mm.
      Ze względu na niesprzyjające warunki atmosferyczne wykonawca nie wyrobił się w czasie. Jak zapewnia, prace zostaną niebawem w pełni zakończone i wiosną ma zostać ona oddana inwestorowi. Jak ustaliliśmy, ma to być przełom kwietnia i maja.

      pozdrawiam
      red.

    • mm
      No i bardzo dobrze, że się nie wyrobili z tym wszystkim… Załóżmy, jeśli by Ci kostek w okresie zimowym polozyli (często tak bywa) to do kogo byś miał potem pretensje…? „Terminy, terminy” i fuszerka…

      • Ale tam na niektórych wysepkach kostki nie ma od ich powstania, czyli powiedzmy od czerwca. Poza tym czym się różni położenie kostki np w listopadzie w temperaturze +7’C od temperatury +7’C w marcu? Jak dla mnie niczym. W niektórych miejscach leżą np 3-4 porzucone krawężniki, gdzieś się wala pusta paleta, leży to tak kilka miesięcy, jakoś na Piotrków-Lublin kopią ziemię, równają teren, na Wysokie- Piotrków leżą „kupki” ziemi które raczej już nie bedą wykorzystane, wystarczy tylko poprostu posprzątać. Nie wspomnę o chodniku przy stacji paliw w Wysokim, tam kącik chodnikowo-ścieżkowy budują już chyba nie cały rok. Sorry ale dla mnie poprostu brak tam jest nadzoru odnośnie porządku.

        • Kolego. +7 w marcu, to nie to samo co w listopadzie. Ziemia jeszcze zmarznięta: ułożysz kostkę a za miesiąc wszystko zacznie opadać.Tylko fajansiarze takie rzeczy robią. Ile masz w nocy?

          • Tu Cie zaskocze bo widziałem i w lutym i w marcu jak układali w kilku miejscach kostke w temperaturze pewnie koło 0, tak samo jak i w listopadzie. Tam naprawde wydaje mi się że jeżeli do każdego podwykonawcy był jeden kierownik ktory by pilnował roboty i porządku to by ten remont inaczej wyglądał. A tak w jednym miejscu stoi 2 robotników i kopią coś w rowie, pare kilometrów dalej na nowym rondzie stoi z 6 i przyglądają się już połozonym krawęznikom. Coś zaczęte jeszcze na wakacjach i do tej pory totalnie się nic nie zmieniło. Bardzo ciemno widzę to że
            1. Wyrobią sie do przełomu kwietnia/maja

            2. Szybko zaczną się tam poprawki

            Ale kibicuje wykonawcy.

            W szoku jestem z odcinkiem Frampol-Wysokie, zrobili po przepychankach z pierwszym wykonawcą bardzo szybko, asfalt się nie rozpada, w sumie to w jednym tylko miejscu asfalt przed samym Gorajem troche „siadł”.

            Droga mimo że był to remont na już istniejącej drodze jest wg mnie lepiej zrobiony jak expresowka z Lublina w kierunku Żyżyna gdzie budowali od podstaw, nikt im nie przeszkadzał i droge mogli naprawde lepiej wykonać.

  4. Chyba Goraj bo po drodze nie ma miejscowości gorajec

  5. Po co remont Balladyny przecież to duży parking

Z kraju