Protesty rolników w okolicach Lublina „Walczymy o Polskę i wszystkich Polaków” (zdjęcia)
21:57 20-02-2024
fot. lublin112.pl
Tysiące rolników brało udział we wtorkowych protestach, jakie odbyły się w naszym regionie. Śmiało można stwierdzić, że tak dużych działań środowisk rolniczych nie było od wielu lat, a dokładnie od czasów Andrzeja Leppera. Przede wszystkim rolnicy, którzy są w fatalnej sytuacji, pokazali wyraźnie swoją siłę i jedność.
Ich determinacja jest tak duża, że wiele akcji będzie kontynuowanych. Podkreślają, że protesty są legalne, strajki zgłoszone są w zależności od miejsca, na tydzień a nawet więcej. Wskazują, że to, jak długo drogi będą blokowane, zależy od rządzących. Gdyż obecnie polskie rolnictwo znajduje się w tak fatalnej sytuacji, że nie pozostaje im nic innego.
– Mam niesprzedane jeszcze ponad 80 ton zboża z ubiegłorocznych żniw. Cena, jaką oferują zakłady przetwórcze nie zwróci mi nawet tego, co włożyłem, aby to wszystko wyprodukować. A z czego mam utrzymać rodzinę? Z czego mam spłacić kredyty jakie wziąłem na rozwój gospodarstwa? Wielu osobom się wydaje, że to wszystko na co nasz stać. A ja mówię, że to na razie wstęp do tego co będzie, jak rządzący zarówno naszym krajem jak też Unią Europejską się nie opamiętają – mówił nam jeden z rolników.
Przedstawiamy fotorelację z protestów w miejscowości Długie, gdzie została zablokowana obwodnica Lublina, w Maryninie na rondzie w ciągu drogi wojewódzkiej nr 747, na al. Kraśnickiej w Lublinie na wysokości kościoła w Konopnicy oraz z przejazdu ulicami Lublina.
Galeria zdjęć
Kretyni sterowani przez ruskich, a wychowani w mentalności PRL-u. Co to w ogóle za postulat „zwiększenia opłacalności produkcji rolnej”? Sam prowadzę małą firmę, to zamiast pracować nad zwiększeniem rentowności, mam strajkować, żeby „rząd mi zwiększył opłacalność”? Brak słów…
Masz rację „jasiu”, a rolnikom jak się nie opłaca produkować czegokolwiek, to niech się modlą o zwiększenie rentowności, ale nich broń Boże nie pracują bo jeszcze se kto krzywdę zrobi.
Tak walczą o Polskę i Polaków, że po żniwach sprzedają swoje zboże do skupów a stamtąd jest wywożone na port i wysyłane na zachód..
dvd niby człowieku o poziomie iq wielkości numeru swego buta nie zczaiłeś, że większość zboża sprzedaje się a Ty baranie masz z tego kasę na drogi itp? Typowy wyborca PO lub PSL. Nigdy PO, PSL i Hołowni w naszym samorządzie.
To ja poproszę o szczegółowe wyjaśnienie, jak sprzedaż zboża przez Heńka z Niedrzwicy zwiększa budżet na drogi, bo takiej zależności nie znałem.
„Chłopi są pazerni, da się im parę złotych przed wyborami i na nas zagłosują” – Jarosław Kaczyński.
Kaczysław chłopi planują zablokować dojazdy do hurtowni z żywnością i za kilka dni będziesz zdychał z głodu bo w sklepie będą puste półki. A od lipca bucu za wszystko zapłacisz 100 % więcej bo twoi złodzieje z koalicji rządzącej odbierają dopłaty do cen prądu i gazu. Tak więc opłacany bucu nie szalej bo będziesz wył, aby ten rząd upadł.
Walczą tylko o swoje kieszenie. Pazerność, pazerność, pazerność i niestety Ruski sponsor protestów.
Tak a importerzy zboża robią to za darmo nie dla tego że przebitka na złożu jest wielokrotna.
Uważajmy na atakujących tu rolników. Oni ostatnio dostali nowe pieniądze na atak na walczących o zdrową dla każdego żywność. Będzie ich bardzo wiele. Bo z tego co piszą media Tusk dokonał nowych przelewów.
Ciekawe kto om płaci dniówkę i ile…
to juz nie stoisz w Konopnicy w lesie, mało płaca
Pomimo że to utrudnia nasze codzienne życie to dziękujemy protestującym 8) ! Jesteśmy z Wami!
Jak na razie to wychodzą fakty, że protestujący są kierowani przez bandę nacjonalistów z konfederacji. Albo są na tyle naiwni i nie wiedzieli i dali się wmanewrować w te protesty, albo wiedzieli i w takim razie niech spadają na drzewo. Dodam, że pół mojej rodziny to rolnicy, ale są jakieś granice przyzwoitości.
Wsparcie dla rolników idzie z całego kraju, a ze wschodnich naszych kresów, szczególnie powinno iść
To co robią na drogach ci ruscy agenci to bandyctwo. Trzeba ich rozpędzić siłą
Jak tam mocno chcą walczyć to niech jadą walczyć z ruskimi na Ukrainie , a nie z polskimi kierowcami.