Podróż z Lublina do Wrocławia przerwana przez tragiczny wypadek. Pod kołami pociągu zginął mężczyzna (zdjęcia)
21:08 04-01-2022
Pasażerowie pociągu pośpiesznego IC Bolko, który we wtorek o godz. 11:05 wyjechał z Lublina do Wrocławia, dotarli do celu swojej podróży ze znacznym opóźnieniem. Wszystko przez tragiczny wypadek, do jakiego doszło na trasie składu.
Około godziny 13 pociąg potrącił znajdującego się na torach mężczyznę. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja. W momencie dojazdu ratowników, poszkodowany znajdował się pod jednym z wagonów.
-Do Skarżyska Kamiennej podróż odbywała się bez przeszkód. Niedługo po tym, kiedy ruszyliśmy ze stacji, pociąg zaczął gwałtownie hamować. Okazało się, że potrącił jakiegoś mężczyznę – poinformował nas pan Kamil, jeden z pasażerów.
Ratownicy po pewnym czasie wyciągnęli potrąconego mężczyznę spod pociągu. Jego życia nie udało się jednak uratować. Z uwagi na konieczność przeprowadzenia szczegółowych czynności przez policję i prokuraturę, skład nie pojechał już w dalszą trasę.
(fot. Straż Pożarna)
Dziwne że nie pojechał kiedyś do Przemyśla jechałem i też facet rzucił się pod pociąg staliśmy ponad 3 godziny ale potem ruszyliśmy
Tak jak napisałeś . Kiedyś .
Ogólnie jestem przeciekiem samobójstw. Niech miłosierny Bóg ma go w swojej opiece. Ale jeśli ktoś decyduje się na taki czyn to nie lepiej nie robić problemów dziesiątkom ludzi w koło, czy nie ma odludnego miejsca w samotności 🙁
zawsze można wybrać towarowy.
jak się węgiel skiśnie to większe straty jakby Grażynka do pracy się spóźniła.
Najlepiej rzucić się pod samochód na przejściu dla pieszych. Rodzina jeszcze nieźle odszkodowanie by dostała.
Niestety wszystko wskazuje na to, iż takich sytuacji będzie więcej, znacznie więcej…
Dlatego nie jeżdżę pociągiem do pracy, zaraz chwila przecież jestem bezrobotny?
Tyle lasów i drzew wokół ,mozna skończyć że sobą po cichu bez utudniania życia setkom niczemu nie winnych ludzi ,to nie….pod pociąg muszą leżć ….Egoizm i tyle
Bez sensu, przez taką decyzję tyle ludzi ma problem.
Typowe komentarze egoistycznych,cynicznych roszczeniowców. Zbierzecie co siejecie.
Widać, że życia nie znasz Januszu Witoldzie…
W Polsce wiele jest takich istot (płci obojga i byle jakiej), które pod każdym względem są uzależnione są od rodziców.
Ani toto nie ma wykształcenia, ani nigdy nie skalało się żadną pracą… o uniezależnieniu się od rodziców nawet nie pomyślą, ale prawo znają… doskonale wiedzą, że rodzice nie mogą ich wyrzucić na pysk bo mają prawny obowiązek opieki nad nimi, dorosłymi roszczeniowymi pasożytami…
Problemy dla nich zaczynają się wtedy jak z różnych względów zabraknie rodziców, a bardziej zaradne rodzeństwo, nie daje się doić i wypnie się na nich…
Wtedy tacy kładą się w poprzek torów,albo dróg, skaczą z mostów, z okien… Może to i dobrze bo pogrzeb takiego jest tańszy niż jego utrzymywanie przy życiu.
Bredzisz.
Dużo jest w PL osób względnie młodych ok. 37-40stki samotnych które są mieszkaniowo i finansowo uzależnione od rodziców, niezaradne życiowo z pazernym rodzeństwem zaradnym obok gdy np. rodziców zabraknie nagle, to takie osoby jakie mają szansę na przeżyciei niectrafienie na ulicę? Wtedy jakieś MOPsy coś pomagają? Czy jak to wygląda? Bo jeden z sąsiadów może mieć niedługo taka sytuację, jego rodzice są już bardzo słabi, a on ma tylko studia zrobione, ale ma depresję i stałej pracy i prawo jazdy nie ma i nigdy nie miał , wpadł w nałóg hazardu obstawianie meczy i co zarabiał to przepuszczał, mówił że nie na szans na mieszkanie rodzeństwo kiedyś wszystko przejmie.? Co w takiej sytuacji jak mu można pomóc?
W bardziej cywilizowanym kraju niż Polska, można by mu podarować pistolet, ale w naszej katolickiej ojczyźnie można go np. upić do nieprzytomności i położyć do snu na środku drogi, albo torów kolejowych, wypchnąć z okna wieżowca… (niepotrzebne skreślić).
Politykiem niech zostanie tam sami niezaradni życiowo.
Kolejna ofiara Polskiego Ładu?
Samobójca wbiegł pod pociąg i stanął plecami.. wiedział co robi, czekał obok torów ok 1h na odpowiedni moment.