Podejrzany składak na granicy. Pojazd miał zamontowane części pochodzące z kradzieży
11:57 10-01-2023
Wczoraj w trakcie odprawy granicznej na kierunku wjazdowym do Polski, podejrzenia funkcjonariuszy NOSG, jak się okazało słusznie, wzbudził kontrolowany pojazd dostawczy.
Samochodem marki Renault Master (rok prod. 2018) o szacunkowej wartości 55 tys. zł, podróżował 29-letni obywatel Ukrainy. Wnikliwa kontrola funkcjonariuszy ujawniła w samochodzie silnik oraz skrzynię biegów, które pochodziły z innych pojazdów. Jak się okazało, auta będące „dawcami” tych podzespołów są poszukiwane jako utracone na terytorium Francji.
„Trefny składak” został zabezpieczony na służbowym parkingu, zaś kierowcę tego pojazdu zatrzymano. Dalsze czynności w tej sprawie będą już prowadzić funkcjonariusze policji z KPP w Tomaszowie Lubelskim.
W minionym roku funkcjonariusze z Nadbużańskiego Oddziału SG, odzyskali pojazdy o łącznej wartości prawie 14 mln zł.
(fot. NOSG)
Złodziejstwo ze wschodu
Brawo, błysnąłeś. W centrum złodziejstwa nie ma ?
Na Ukrainie to ludzie kradli, kradną i będą kraść. Taka mentalność. Ci co wyjechali na zachód robią to samo, tylko za lepsze pieniądze. A Ty niewolniczy pachołku płać im jeszcze za to
Wszyscy z tej „nieszczęśliwej” Ukr*iny okradają Nas, a My jeszcze mówimy DZIĘKUJEMY, płacimy na nich podatki sami wplątując się w ubóstwo i jeszcze oglądamy ich flagi na każdym kroku i hymn Ukr*iny……. NO KUR*A MAĆ !!! OBUDŹCIE SIĘ LUDZIE !
… może auto zakupił legalnie , tyle że w radomiu
Niech już wracają do siebie. Nikt ich tutaj nie chce. Mamy wystarczająco swoich darmozjadów.