Kilkanaście wagonów wykolejonych, uszkodzony nowy tor w kierunku Warszawy oraz całkowicie zablokowany szlak kolejowy pomiędzy Lublinem a Dęblinem. To skutek wieczornego zdarzenia na torach koło Lublina.
Andrzeju, nie denerwuj się, to się wyklepie, kupimy szpreja i będziemy malować.
Kono
Dajcie maseczki tym chłopaczkom z wiejskich strazy pozarnych
Grabarz (z certyfikatem) samotnie utrzymujący dzieci
A może ufundujesz kilka i zawieziesz „gdzie trzeba”….
Janko
Tak się składa że te chłopaczki z wiejskich straży mają akurat maseczki widać to zresztą na zdjęciach . Przyjrzyj się na napisy na mundurach i hełmy to zobaczysz kto ich nie ma panie miastowy.
AMF
Przecież maseczki zaczną działać 16 kwietnia.
Obecnie NIE DZIAŁAJĄ a nawet szkodzą.
PS: to oczywiście ironia.
Arek
Takie rzeczy tylko w polandii…
Mono
Kono widać po wymowie że jesteś płaski ???
Bambo
Bunt maszyn.
kb
Sprawa jest jasna. Maszynista opuścił lokomotywę, nie zaciągnął hamulców, tam jest niewielki spadek na szlaku, wagony zaczęły zbiegać po spadku , a że w końcu brakowało nowego toru tak to się skończyło. Też nie wiadomo, czy przewody hamulcowe w wagonach były połączone prawidłowo. Oj wiele tu pytań. Tłuczeń był przeznaczony na tor nr 1. Trochę zejdzie z tym posprzątaniem.
EŁk
skład zakończył pracę ok. południa tego dnia. wykolejenie nastąpiło po ~10h, coś za długo na błąd człowieka.
sabotaż
tak było
Po 10 godzinach niezabezpieczony skład samoczynnie wyluzował i zbiegł ze stacji, co w tym dziwnego?
dex80
Maszynista pracował zdalnie?
Michał F10
Napewno lokomotywa była marki BMW a maszynista jest bezmózgim dresem, tak pewnie myślą co niektórzy czytający i komentujący ten artukuł.
Andrzej
Już widzę teksty „dzięki opóźnieniom w budowie linii kolejowej nie doszło do groźniejszej sytuacji”
Andrzeju, nie denerwuj się, to się wyklepie, kupimy szpreja i będziemy malować.
Dajcie maseczki tym chłopaczkom z wiejskich strazy pozarnych
A może ufundujesz kilka i zawieziesz „gdzie trzeba”….
Tak się składa że te chłopaczki z wiejskich straży mają akurat maseczki widać to zresztą na zdjęciach . Przyjrzyj się na napisy na mundurach i hełmy to zobaczysz kto ich nie ma panie miastowy.
Przecież maseczki zaczną działać 16 kwietnia.
Obecnie NIE DZIAŁAJĄ a nawet szkodzą.
PS: to oczywiście ironia.
Takie rzeczy tylko w polandii…
Kono widać po wymowie że jesteś płaski ???
Bunt maszyn.
Sprawa jest jasna. Maszynista opuścił lokomotywę, nie zaciągnął hamulców, tam jest niewielki spadek na szlaku, wagony zaczęły zbiegać po spadku , a że w końcu brakowało nowego toru tak to się skończyło. Też nie wiadomo, czy przewody hamulcowe w wagonach były połączone prawidłowo. Oj wiele tu pytań. Tłuczeń był przeznaczony na tor nr 1. Trochę zejdzie z tym posprzątaniem.
skład zakończył pracę ok. południa tego dnia. wykolejenie nastąpiło po ~10h, coś za długo na błąd człowieka.
sabotaż
Po 10 godzinach niezabezpieczony skład samoczynnie wyluzował i zbiegł ze stacji, co w tym dziwnego?
Maszynista pracował zdalnie?
Napewno lokomotywa była marki BMW a maszynista jest bezmózgim dresem, tak pewnie myślą co niektórzy czytający i komentujący ten artukuł.
Już widzę teksty „dzięki opóźnieniom w budowie linii kolejowej nie doszło do groźniejszej sytuacji”
Tory były źle i pociąg , pociąg też był zly