Środa, 09 lipca 202509/07/2025
690 680 960
690 680 960

Pijany wsiadł za kierownicę seata, świadek próbował go zatrzymać. Pojazd wjechał do rowu i dachował (zdjęcia)

Wczoraj po południu pijany kierowca seata chcą uniknąć obywatelskiego zatrzymania zjechał z drogi do rowu, po czym dachował. 37-latek miał w organizmie blisko 3,5 promila alkoholu.

Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek przed godziną 15 na trasie pomiędzy Wyrykami i Kaplonosami w powiecie włodawskim. Policjanci otrzymali zgłoszenie od mężczyzny, który przekazał, że widzi pojazd marki Seat, którego kierujący nie jest w stanie zachować prawidłowego toru jazdy. Kierowca seata jechał całą szerokością jezdni, wjeżdżał też na pobocze.

Mieszkaniec Włodawy w miejscowości Lubień zatrzymał pojazd i od kierującego wyczuł woń alkoholu z ust. Z mężczyzną jechała również pasażerka. Kiedy zaczął dzwonić na numer alarmowy, kierowca wykorzystując jego nieuwagę odjechał i kontynuował jazdę w kierunku miejscowości Kaplonosy.

Zgłaszający pojechał za seatem, wyprzedził go i razem z kierującym autobusem próbowali zatrzymać seata, lecz 37-latek ominął blokadę jadąc poboczem i rowem. Kiedy mężczyzna ruszył ponownie za pojazdem, seat zjechał do przydrożnego rowu i dachował.

Na miejscu policjanci zbadali stan trzeźwości kierującego. Mieszkaniec gminy Wyryki miał blisko 3,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Kierowca wraz z pasażerką nie doznali obrażeń.

Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolości, surowa kara finansowa oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Pijany wsiadł za kierownicę seata, świadek próbował go zatrzymać. Pojazd wjechał do rowu i dachował (zdjęcia)

Pijany wsiadł za kierownicę seata, świadek próbował go zatrzymać. Pojazd wjechał do rowu i dachował (zdjęcia)

(fot. Policja Włodawa)

14 komentarzy

  1. Ocena: 0

    A czy świadek odpowie za stwarzanie niebezpieczenstwa w trakcie swojego „obywatelskiego zatrzymania” i spowodowanie dachowania? Kto nigdy nie wsiadł pijany za kierownicę nich pierwszy rzuci kamień.

  2. Brawo, że świadkowie nie odpuścili moczymordzie.

  3. Ocena: 0

    Kyrk

  4. Ocena: 0

    Na miescu moczymordy pozwałbym tego świadka, dobry papuga wykaże, że to na skutek jego działań samochód został rozbity.

  5. Dziadek Slamsonowicz
    Ocena: 0

    Świadek próbował go zatrzymać… nie dał rady, ale Bóg pstryknął Przenajświętszym Palcem, a pijusek (wg. polskiego prawa, chory) wjechał se do rowu i dachował

  6. Ocena: 0

    To Grażyna doświadczyła fajnej przejażdżki, pewnie była adrenalina jak dachowali.

  7. FranioR czekam aż taki moczymorda się nie zatrzyma przed przejściem a tam będzie przechodziła Twoja matka

  8. Ocena: 0

    Grażynko to randka zakończyła się na posterunku.

Z kraju

Lubelski biznes

Biznes i handel

Sport

Polityka

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia