Dzisiaj odbyło się przesłuchanie 26-latki z ul. Nadbystrzyckiej w Lublinie. Kobieta przyznała się do uduszenia swoich dzieci. Złożyła też wyjaśnienia w tej sprawie.
Naćpana albo chora psychicznie. Żadna matka w pełni władz umysłowych nie jest w stanie skrzywdzić swoje dziecko. Brak winnych tragedii, wnioski na przyszłość, wyostrzyć czujność otoczenia oraz opieki społecznej. Nie wystarczy podpisać świstek o zapomogę, urzędas mógłby a nawet powinien spojrzeć w oczy i zapytać „jak sobie Pani radzi”? Być może taka kobieta wyklepałaby lepiej niż na spowiedzi co jej świeci w głowie.
x
specjalista się odezwał, że normalna matka nie zamorduje własnego dziecka… to chyba oczywiste, skoro „normalność” określa większość przypadków, a większość matek swoich dzieci nie morduje!
taka prawda
Pis to spowodował. Ona myślała, że to wielkie pieniądze. Inflacja pokazała, że to tylko 14% dodatku do zakupów by w miarę normalnie żyć,
Monika
co mają zaburzenia osobowości do pieniędzy.
Qwerty
Awansujesz na idiotę roku.
Mz
To nie matka co zabija własne dzieci żeby cię spotkała najsurowszą kara!
loki
Boże co się stało że mama zabiła swoje pociechy, jak musiała być przerażona życiem, jak zduszona, nie miała nikogo na kim mogła by się oprzeć, została sama, a stan się pogarszał, z jednej strony zbrodnia, a z drugiej tragedia zwykłej dziewczyny .
Szwagier Paderyszczyka siory Mańki brat rodzony
A Twoja matka wie że ćpiesz? Zeżarła jakues fiksum dyrdum, czort kazał jej wydusić dzieci i po zawodach. Wincy ćpiejta.
Szwagier Paderyszczyka siory Mańki brat rodzony
I po co taki człowiek żyje, i po co taki człowiek żyje? Wyrwać chwasta.
,aa,boKrzycho.paPj
Ktoś napisał jeszcze we wcześniejszym artykule ,, że jest wina policji i opieki społecznej, że nie zareagowali wcześniej na to co się dzieje w tej rodzinie,nie wiem jak jest w mieście,ale na prowincji np w takim powiecie zamojskim,to żeby ci ktoś pomógł z policji czy z jakiegoś urzędu ,to trzeba być kimś ważnym i mieć znajomości
,aa,boKrzycho.paPj
Człowiek nic nie znaczy jak nie ma znajomości i układów, może zdychać i ciężko pracować prześladowany ,ale nikt nie pomoże,jeśli się nie ma znajomości ,nikt z policji czy z urzędów nie zainteresuje się losem człowieka, mało tego potrafią zastraszać, grozić więzieniem i odmawiają pomocy.Poszedlem np do dzielnicowego w szczebrzeszynie i prosiłem o pomoc, że ja pracuję ,a mnie ludzie od wielu lat na wiele sposobów prześladują,to dzielnicowy powiedział mi , że nic nie będzie robił.A dlatego tak ,bo to jego koledzy i znajomi i wszystko im wolno ,bo koledzy są w policji
Naćpana albo chora psychicznie. Żadna matka w pełni władz umysłowych nie jest w stanie skrzywdzić swoje dziecko. Brak winnych tragedii, wnioski na przyszłość, wyostrzyć czujność otoczenia oraz opieki społecznej. Nie wystarczy podpisać świstek o zapomogę, urzędas mógłby a nawet powinien spojrzeć w oczy i zapytać „jak sobie Pani radzi”? Być może taka kobieta wyklepałaby lepiej niż na spowiedzi co jej świeci w głowie.
specjalista się odezwał, że normalna matka nie zamorduje własnego dziecka… to chyba oczywiste, skoro „normalność” określa większość przypadków, a większość matek swoich dzieci nie morduje!
Pis to spowodował. Ona myślała, że to wielkie pieniądze. Inflacja pokazała, że to tylko 14% dodatku do zakupów by w miarę normalnie żyć,
co mają zaburzenia osobowości do pieniędzy.
Awansujesz na idiotę roku.
To nie matka co zabija własne dzieci żeby cię spotkała najsurowszą kara!
Boże co się stało że mama zabiła swoje pociechy, jak musiała być przerażona życiem, jak zduszona, nie miała nikogo na kim mogła by się oprzeć, została sama, a stan się pogarszał, z jednej strony zbrodnia, a z drugiej tragedia zwykłej dziewczyny .
A Twoja matka wie że ćpiesz? Zeżarła jakues fiksum dyrdum, czort kazał jej wydusić dzieci i po zawodach. Wincy ćpiejta.
I po co taki człowiek żyje, i po co taki człowiek żyje? Wyrwać chwasta.
Ktoś napisał jeszcze we wcześniejszym artykule ,, że jest wina policji i opieki społecznej, że nie zareagowali wcześniej na to co się dzieje w tej rodzinie,nie wiem jak jest w mieście,ale na prowincji np w takim powiecie zamojskim,to żeby ci ktoś pomógł z policji czy z jakiegoś urzędu ,to trzeba być kimś ważnym i mieć znajomości
Człowiek nic nie znaczy jak nie ma znajomości i układów, może zdychać i ciężko pracować prześladowany ,ale nikt nie pomoże,jeśli się nie ma znajomości ,nikt z policji czy z urzędów nie zainteresuje się losem człowieka, mało tego potrafią zastraszać, grozić więzieniem i odmawiają pomocy.Poszedlem np do dzielnicowego w szczebrzeszynie i prosiłem o pomoc, że ja pracuję ,a mnie ludzie od wielu lat na wiele sposobów prześladują,to dzielnicowy powiedział mi , że nic nie będzie robił.A dlatego tak ,bo to jego koledzy i znajomi i wszystko im wolno ,bo koledzy są w policji