Numizmaty na granicy w Dołhobyczowie (zdjęcia)
10:31 04-09-2024 | Autor: redakcja
W Dołhobyczowie, na granicy polsko-ukraińskiej, obywatelka Ukrainy nie zgłosiła do kontroli cennego zbioru monet. Kobieta, podróżująca pojazdem, ukryła w bagażu i kokpicie pojazdu blisko 1,4 tys. sztuk numizmatów.
Kolekcja, ujawniona podczas rutynowej kontroli, składała się głównie z monet ukraińskich. Większość z nich, bo aż 1,2 tys. sztuk, to monety okolicznościowe o nominale 10 hrywien, wybite w 2024 roku. Monety te były zapakowane w papierowe rolki z oznaczeniem nominału i liczby sztuk w rolce. Takie opakowanie sugeruje, że monety mają znacznie wyższą wartość niż ich nominalna.
Wśród odkrytych numizmatów znalazły się także 60 monet fantazyjnych z motywem tyranozaura, wyemitowanych przez nowozelandzką wyspę Kapiti. Monety te stanowią kontynuację kolekcji poświęconej dinozaurom i nigdy nie były używane jako środek płatniczy. Kolekcję uzupełniały również pięć srebrnych monet kolekcjonerskich, z których jedna była miejscami złocona.
Najciekawszym elementem kolekcji okazała się moneta z Nadniestrza – nieuznawanego na arenie międzynarodowej małego państwa. Moneta ta została wybita w mennicy moskiewskiej w limitowanym nakładzie zaledwie 100 sztuk, co czyni ją wyjątkowym okazem.
Zgodnie z ekspertyzą specjalisty z Polskiego Towarzystwa Numizmatycznego Oddział w Lublinie, wartość całego zbioru wynosi ponad 12 tys. zł. Sprawa przemytu numizmatów jest obecnie badana przez Lubelski Urząd Celno-Skarbowy w Białej Podlaskiej.
Żeby byli tacy czujni czy wwozie badziewnych produktów rolnych z Ukrainy.
Kasa, kasa… a innych rzeczy się nie widzi.
Numizmaty z 2024 r. 🙂 jakby były z 1991 to chodziłoby o antyki :)) Pilnie kupię monety Ukraińskie sprzed XVII w. oraz dokumenty sprzed XVI w. potwierdzające narodowość Ukraińską :))
Znaleźli te monety w wagonach pełnych zboża?