Lublin: Kompletnie pijany jechał wężykiem po mieście. Zatrzymali go świadkowie
17:47 18-04-2015 | Autor: redakcja

W sobotę po godzinie 16 jeden z kierowców dostrzegł na al. Warszawskiej w Lublinie dziwnie poruszającego się peugeota. Auto co chwila zjeżdżało na sąsiedni pas ruchu, stwarzając zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Pojazd po chwili wjechał na al. Solidarności i ruszył w kierunku zamku. W trakcie jazdy nawet na szerokiej trzypasmowej jezdni kierujący niebieskim autem nie był w stanie utrzymać prostego toru jazdy.
Podejrzewając że kierujący nim mężczyzna jest pijany, świadek powiadomił o wszystkim policje. Jednak zanim patrol dojechał na miejsce, kierowca peugeota o mało nie staranował innego, poruszającego się w tym samym kierunku auta. Wtedy świadkowie postanowili działać. Gdy samochód skierował się w kierunku ul. Mełgiewskiej i stanął na skrzyżowaniu z ulica Graffa, wybiegli ze swoich pojazdów i wyciągnęli zza kierownicy zamroczonego alkoholem mężczyznę.
Po chwili na miejsce dojechali funkcjonariusze lubelskiej drogówki. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna trafił na komisariat, gdzie będą z nim prowadzone dalsze czynności zaś jego auto laweta przewiozła na policyjny parking. Mężczyzna gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzuty prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu. Grozi mu za to do 2 lat pozbawienia wolności.
Galeria zdjęć





(fot. lublin112)
2015-04-18 17:37:49
dobrze! chłopaki z siódemy pokazali że BMW też może !
Brava dla chłopaków za działanie , miło się czyta że jest coraz więcej ludzi którym nie jest obojętne to co wyprawiają moczymordy na drogach
Dołączam i swoje szczere uznanie dla prawidłowej postawy świadków jady tego ochlapusa.
A tak apropo naszej lubelskiej policji to mogliby ruszać tyłki bo ostatnio też byłem świadkiem zatrzymania pijanego kierowcy i po powiadomienu panowie policjanci jechali chyba obwodnicą bo zajęlo im to prawie 30min żeby dojechać.
Droga z najbliższego komisariatu do miejsca zatrzymania trwa dosłownie 3 min.
W większości przypadków to my zwykli obywatele łapiemy takich kierowców a Ci to przyjeżdżają na gotowe.
I jeszcze później ciąganie na zeznania itd.
Z WERWĄ PANOWIE I PANIE MUNDUROWI!
jednym z tych 3 gości co zatrzymywali był policjant po służbie, przeciez skul go w kajdanki wiec byli w tym przypadku dość szybko☺
Kolejne scierwo pijackie. Lubelskie to specyficzny region, zagłębie pijackie. Szkoda to piękny i dziewiczy rejon Polski ale przez takie menelstwo traci swój urok. A do tego nie ma tez prawdziwego gospodarza który by zadbał o rozwój tego regionu.
To chyba nie byłaś w podkarpackim 😉
Brak mi słów dla takiego kretynizmu i bezmyślności!!!!!!!!!!!!
W następnym artykule opisujecie działania dzielnych lubelskich policmajstrów – ile osób skontrolowali na trzeźwość – o tym, że kontrolują to godzinę wcześniej słyszałem na CB – takie kontrole to tylko pod publiczkę i jakiś oddany dziennikarzyna napisze o ciężkiej pracy policji. Gdzie jest policja gdy nagminnie ktoś wymusza i z prawego pasa jedzie na skrzyżowaniu Narutowicza-Nadbystrzycka , gdzie jest policja gdy nagminnie wymuszają pierwszeństwo na skrzyżowaniu Lubelskiego lipca – Piłsudskiego. Tam ich nie ma – lepiej stanąć w krzakach i mierzyć prędkość na e-S -ce gdzie jest ograniczenie do 60. Czy ktoś widział policjanta kierującego ruchem na skrzyżowaniu Solidarności-Sikorskiego, kiedy światła nie radzą sobie i korki są od Sikorskiego do Zamku. Ten co pisał peany na cześć lubelskiej policji na wierszówkę zarobił, na szacunek czytelników – NIE.
Bravo zieciacha
Brawo dla policjanta ze srebrnej mazdy , ktory po cywilnemu zatrzymal pijanego kierowce i mial swoje kajdanki. ….
Tak potwierdzam byłem na miejscu, to był policjant i dwóch gości. We 3 zrobili dobra robotę.
LSW? pijany wieśniak?
Nocnik? Wiklinowy?
Nie poznales? Przeciez to twoj stary
haha, odezwał się człowiek z miasta. Weź idź zakompleksiony bucu do jakiejś roboty a nie siedzisz przed kompem i piszesz te smuty na tym portalu.
a gdyby był tor ??
A gdybyś miał mózg??