Konsul Generalny Ukrainy w Lublinie wykonał hymn Polski na znak braterstwa, solidarności i przyjaźni między Ukrainą i Polską (wideo)
13:30 11-11-2023
fot. KGU
13:30 11-11-2023
Starzy, zgryźliwi tetrycy. Widać po komentarzach że jesteście z siebie niezadowoleni.
ci co protestowali to też się solidaryzują ? xD
Panie Konsulu, dziekujemy za pamięć, życzenia i niespodziankę w postaci zaspiwanego naszego hymnu. To miłe. Nasze narody wiele dzieli i wiele łączy. Gdy będziemy w zgodzie i ramię w ramię, to będziemy silni. Polska i Ukraina będą trwać na przekór moskalom, szwabom i innym… Trzeba prawdziwego pojednania, czego życzę.
Dziś nie 1 kwietnia.
Ukrainie bliżej do interesów z niemcami. Od Polski to tylko biorą darmowe pieniądze. Współpracy z tego nie będzie. Jeszcze trochę to zaczną się upominać o wschodnie ziemie.
Zrobiło się głupio? Bo na Litwie pięknie dziś wykonali nasz hymn i to nie z musu bo tak wypada!!!
Osobiście wolałbym żeby pan konsul wykonał w tył zwrot i wrócił tam skąd przybył zabierając ze sobą swoich ziomali
Całym sercem wspieram Sąsiadów. Ukraina zwycięży!
Ukraina już jest wielkim przegranym a utracone ziemie nigdy już do niej nie wrócą.
Do wojny już się niestety wszyscy przyzwyczaili.
Im dłużej Ukraina również nie wstąpi do UE tym dla nas lepiej.
Ukraina zwycięży, cały czas walczy. Powinna wstąpić do UE i przy pomocy krajów unijnych osiągnąć odpowiednie standardy. Im szybciej tym lepiej. Nie może być dalej wykorzystywana przez cwaniaków .
Konsul Generalny Ukrainy w Lublinie wykonał hymn Polski… już wolałbym słyszeć hymn w wykonaniu Edyty Górniak na igrzyskach olimpijskich
O nie ! Śmierć? Śmierć nienawistnikom i nienawistnym tchórzom a nie naszym sąsiednim narodom.
Bardzo miły gest konsula. Chociaż to święto dla nas jest trochę jak 1 maja- niby święto ale nie do końca. Na pewno najbardziej świętują narodowcy, bo mają swój marsz frustratów. A dla przecietnego Polaka najpierw z rana nudy w kościele, potem apel pod pomnikami i potem posucha jeśli
chodzi o świętowanie – za mało radości i zabawy.
Daj, daj, daj, daj, daj, daj, dajjjj….