Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Kierowca BMW nie zatrzymał się na STOP-ie, zderzył się z kią. Nie miał ubezpieczenia OC (zdjęcia)

W dziesiątkach tysięcy złotych można liczyć koszty, jakie będzie musiał pokryć młody kierowca BMW, który spowodował kolizję. Wszystko z powodu zignorowania znaku STOP.

90 komentarzy

  1. kolego odkupię tylny zderzak z dyfuzorem i wydechami, jestem z lublina kontakt. [email protected] pozdrawiam

  2. Bedzie szczyl wiedział ze szpan nie popłaca jak się jest biednym.

  3. … burak jechał i dojechał – reszta buraków komentuje !

  4. Haha następny właściciel BMW ze szrotu składa szrot . A OC masz dresiku zapłacone ? To jest prawda co mówią o tych dresach z BMW

  5. Marksizm zbiera plony.

    Pokolenie „róbta, co chceta” i kolorowe gender.
    Nawet chomik ma więcej mózgu (i go używa).

  6. Auto jak każde inne czy to bmw czy trabant
    Lecz kierujący tym albo owym powinien przestrzegać przepisów dajmy na to /stop / ustąp pierwszeństwa
    A skoro młody kierowca nie włączył mózgu to teraz niech poniesie konsekwencje swojego czynu

  7. Mogę odkupić ją na części

  8. A jakiś miesiąc temu widziałem ten samochód u mechanika 😀

  9. BMW całkiem fajnie się jeździ ale żeby bez kwitów?

    P.S.
    Celebryta z zabranym wiele lat temu prawkiem, furą bez przeglądów więc i pewnie bez aktualnego OC potrącił staruszkę na pasach i dostał tylko symboliczna grzywnę. Więc ten tutaj pewnie stwierdził: Co to ja gorszy?

  10. bimber dziadu.. głupot nie pleć ,,,nie masz oc płacisz żadna firma ci nie daruje bo ty se powiesz ze masz kogos na utrzymaniu… w takim razie każdy by mowil ze ma na utrzymaniu dziecko zone ..brata matke … gdzie ty masz ten glowe ale jaki masz samochod taki łeb !! gość zapłaci i nie 50.000 tylko mysle ze około 70.000 wszystko go wyniesie !!

Z kraju