Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Jeszcze w tym tygodniu ruszy sygnalizacja świetlna na węźle Jastków

Już za kilka dni mają zniknąć długie sznury aut oczekujących na węźle Jastków na zjazd w kierunku Lublina. To nierealne- tłumaczą kierowcy.

Trwają ostatnie prace nad montażem sygnalizacji świetlnej przy zjeździe z drogi ekspresowej S17 na węźle Jastków. Ustawiane są ostatnie elementy czyli słupki wraz z sygnalizatorami. Roboty powinny zakończyć się w przeciągu kilku dni, potem sprawność działąnia sygnalizacji zostanie przetestowana i jeżeli wszystko przebiegnie pomyślnie, to rozpocznie ona swoją pracę jeszcze w tym tygodniu i co najważniejsze przed weekendem, kiedy to kierowcy aby zjechać z nowej trasy stoją w kilkukilometrowych korkach.

Sygnalizacja świetlna w tym miejscu ma rozładować korki, które tworzą się przy zjeździe na „starą” 17-kę. W weekendy kierowcy stoją w długim sznurze aut nawet do półtorej godziny. Drogowcy w takich przypadkach proszą o pomoc policję, by funkcjonariusze ręcznie sterowali ruchem, jednak nawet to niewiele pomaga, zwłaszcza gdy jest wzmożony ruch w tym miejscu. Jednocześnie prosili kierowców o cierpliwość, tłumacząc że niebawem problem zniknie, gdy zamontowana zostanie tu sygnalizacja świetlna.

Tymczasem kierowcy pomysł ze światłami przyjmują sceptycznie. –To niewiele pomoże- tłumaczy pan Marcin, który tą trasą jeździ prawie codziennie. –Obecnie najbardziej ruch hamuje rondo przy Bidzie. Co z tego że będą światła, zielone niech się świeci i 5 minut, a mało kto na nim przejedzie gdyż 100 metrów dalej ciężko wjechać na rondo gdyż od Lublina jedzie auto za autem, a oni mają pierwszeństwo-wyjaśnia. Podobnie uważa większość osób, które często jeżdżą tą trasą.

Jednak i na ten problem drogowcy mają radę- Kierowcy powinni być dla siebie bardziej życzliwi. Przepuszczając się nawzajem, zgodnie z zasadą tzw. zamka błyskawicznego usprawniliby ruch w tym miejscu -wyjaśnia Krzysztof Nalewajko z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Komentarze wyłączone

Z kraju