Jadące rowerem dziecko potrącone przez renaulta. Kierowca nie zauważył chłopca (zdjęcia)
17:28 01-10-2022
Do wypadku doszło w sobotę przed godziną 17 na ul. Pogodnej w Lublinie. W rejonie skrzyżowania z ul. Krańcową potrącone zostało dziecko. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak nam przekazano, ze wstępnych ustaleń wynika, iż kierujący renaultem mężczyzna nie zauważył jadącego rowerem chłopca. W wyniku tego doszło do potrącenia.
Poszkodowany 12-latek został przetransportowany do szpitala. Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności wypadku. Nie ma utrudnień w ruchu.
(fot. lublin112)
czy dziecko jechalo po pasach przez przejscie dla pieszych?
Nie musiało.
Tam jest przejazd dla rowerzystów.
Będę powtarzał to jak najęty kleptoman! Nigdy, przenigdy nie da się pogodzić samochodów z pieszymi i rowerami. Ile musi zginąć ludzi, żeby ktoś zabrał im wszelkie pierwszeństwo?
Dlatego pomału zabieramy wszelkie pierwszeństwo samochodom.
Teraz będzie bezpieczniej
Nie będzie bezpieczniej bo nie da się jeździć z zatrzymywaniem się na każdym przejsciu/przejeździe zeby upewnić się ze nikt nie pędzi na rowerze.
Rozwiązanie wg mnie jest jedno. Pieszy czy rowerzysta ma pierwszeństwo, ale musi się zatrzymać przed jezdnia. Zatrzymuje się rower, zatrzymuje samochód, który widzi rowerzystę i rowerzysta przejeżdża. Obecnie rowerzyści z dużymi prędkościami wjeżdżają na przejazdy zupełnie niewidoczni. Często nie ze swojej winy, bo zasłaniają ich np krzaki.
Bez obustronnego zatrzymania ludzie będą ginąć dalej.
Da się tylko milicji za mało żeby tego pilnować
„Zarówno obecnie, jak i przed zmianą przepisów, użytkownicy ci nie mieli pierwszeństwa podczas wjeżdżania na przejazd rowerowy” – rzecznik Ministerstwa Infrastruktury.
Jak śnieg spadnie będzie mniej wypadków zdarzeń z rowerami statystyki i ,F
Mam nadzieję, że chłopcu nic poważnego się nie stało.
Więcej mandatów za spokojną jazdę po chodniku, wygońcie dziesiątki rowerzystów na jezdnię. Kierowcy pozabijają ich i problem się rozwiąże.
Mnie omal nie zdjął z roweru kierowca, bo po co zachować dystans. Miałam światła i kamizelkę odblaskową. 🙁
Biedny dzieciak.
Czy dobrze widzę, że tam są światła? Czyżby więc klasyka w wykonaniu kierowcy „Mam zielone to mam wy… na resztę”, a że to np. zielone warunkowe to nieważne bo jemu nic się nie stanie, więc niech inni uważają.
Dlatego warunkowe zielone powinny zniknąć, sami kierowcy temu będą winni, ale wycie bedzie ich głośne.
tak się czasami zastanawiam po co produkowane są auta które mają na liczniku 220-300km/h jak po większości autostrad europejskich maksymalna prędkość jest do 140km/h, powinni produkować do max 160, wtedy jeśli ktoś by przekroczył prędkość to nie o wiele.