Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Ginie coraz więcej osób. Niektórzy odnajdują się w zaskakujących okolicznościach

Nie ubywa przypadków, gdy osoby wychodzą z domów i nie wracają. Przerażone rodziny alarmują służby ratunkowe a ci prowadzą poszukiwania.

Policjanci z naszego regionu od początku czerwca zajmowali się ponad 250 razy poszukiwaniami osób zaginionych. Tyle samo zgłoszeń zanotowano przez pierwszych pięć miesięcy tego roku. Pokazuje to, jak bardzo w okresie letnim wzrasta liczba osób zaginionych. Często są to osoby starsze jak również nastolatkowie. Każde tego typu zgłoszenie jest natychmiast wnikliwie sprawdzane, zwłaszcza gdy chodzi o osoby niepełnoletnie jak i starsze, gdyż wtedy może istnieć zagrożenie ich zdrowia a nawet życia.

Policjanci z Lubartowa poszukują 32 – letniego Piotra Kościołek zamieszkałego w miejscowości Łucka. Mężczyzna ten w środę 30 lipca około godziny 16.30 wyszedł z domu z zamiarem udania się do fryzjera. Okazało się że tam nie dotarł, a od tamtej pory nie nawiązał kontaktu z rodziną. W dniu zaginięcia ubrany był w niebieskie jeansy, czerwoną koszulkę polo w biało czarne paski, czarne skórzane pantofle. Mężczyzna leczy się na schizofrenię.

Kolei policjanci z Lublina prowadzą poszukiwania za zaginionym 37-letnim Rafałem Czeczko. W minioną środę około godziny 13.30 po telefonicznej sprzeczce z kobietą wybiegł z restauracji przy ul. Niezapominajki i odjechał samochodem w nieznanym kierunku. W dniu zaginięcia ubrany był w spodnie jeansowe koloru granatowego, biały podkoszulek, zielono-białe buty sportowe, okulary. Osoby które mają wiedzę o miejscu pobytu zaginionych proszone są o kontakt pod numerem 112 lub 997.

Szczęśliwie choć nietypowo zakończyły się zaś poszukiwania 28-latka z Radzynia Podlaskiego. W czwartek późnym wieczorem jedna z mieszkanek gminy zgłosiła zaginięcie konkubenta, tłumacząc dodatkowo, że ten może popełnić samobójstwo. Policjanci szukali mężczyzny przez cały piątek oraz w sobotę. Przed południem udało się ustalić, gdzie może przebywać zaginiony. Znaleziono go w gęstych zaroślach, był cały i zdrowy. W trakcie wyjaśniania sprawy, policjantów zainteresował rower, który leżał w miejscu gdzie znaleziono mężczyznę. Funkcjonariusze ustalili, że został przez niego skradziony w nocy ze środy na czwartek spod jednego z bloków. Właścicielka rozpoznała i odzyskała swoją własność, natomiast 28-latek został ukarany mandatem za kradzież.

(fot. KWP Lublin)
2014-08-09 14:22:10

2 komentarze

  1. sama byłam świadkiem jak w okolicach północy dwóch mężczyzn wciągneło do samochodu młodą dziewczynę i szybko odjechało. Niestety widziałam to z okna na drugim piętrze a zaalarmowały mnie jej krzyki. Zadzwoniłam na policję,lecz jak wiadomo zanim ktoś przyjedzie po takiej sytuacji nie ma już śladu…

  2. Baba go pewnie wkurzyła i się zawinął na jakąś balangę

Z kraju