Wtorek, 30 kwietnia 202430/04/2024
690 680 960
690 680 960

Gawrony opuściły włodawski park, bo porządku pilnuje Jake

We włodawskim parku od blisko miesiąca jest ciszej i czyściej. Porządku pilnują tam, od świtu do zmierzchu, skrzydlaci „pracownicy”.

Włodawa wypowiedziała wojnę gawronom zamieszkującym miejski park. Od 15 lutego z tymi ptakami, z dobrym skutkiem, radzi sobie zatrudniony sokolnik. Pan Grzegorz Laskowski na zlecenie miasta do końca kwietnia będzie pracował razem ze swoimi drapieżnymi ptakami, nad tym, aby gawrony na stałe opuściły park. Już teraz widać, że niechętnie wracają, a jak już próbują usiąść na parkowych drzewach, to robią to dosłownie na kilka sekund.

Pan Grzegorz pracuje w parku od świtu do zmierzchu. Przechadza się alejkami z jednym ze swoich podopiecznych. Co prawda ma kilkanaście drapieżnych ptaków, ale do pracy w parku wykorzystuje trzy jastrzębie. Każdy z nich może pracować maksymalnie 3-4 godziny. O poranku gawrony odstrasza jeden jastrząb lub dwa, a w ciągu dnia kolejne ptaki, na zmianę.

My mieliśmy okazję poznać Jake’a. Potocznie gatunek nazywany jest Jastrzębiem Harrisa. Ptaki te pochodzą z terenu Ameryki Północnej, Ameryki Łacińskiej oraz Południowej. Żyją nawet do 15 lat. Jak mówi pan Grzegorz, szybko się uczą i wystarczy nawet dwa tygodnie, aby ptaki zaakceptowały swojego opiekuna i wykonywały swoje zadania. Podczas pracy, drapieżniki otrzymują porcje pożywienia. Jastrzębie są zabezpieczone nadajnikami GPS. W razie gdyby któryś z nich za bardzo zagalopował się w pościgu za ptakami, łatwo można go odnaleźć.

Na początku pan Grzegorz wzbudzał duże zainteresowanie wśród mieszkańców Włodawy. Ludzie przychodzili robić sobie zdjęcia, zwłaszcza dzieci. Aby niechciani lokatorzy nie wrócili do parku, sokolnik będzie cyklicznie w tym miejscu. Co ciekawe walka z gawronami nie jest ława, to bardzo inteligentne ptaki. Wiedzą, że drapieżnik jest w parku i co jakiś czas „wysyłają” zwiadowców, aby krążyli nad koronami drzew i sprawdzali, czy pan Grzegorz jeszcze jest ze swoimi drapieżnikami. Jak widzą, że się przechadza po alejkach, robią dwa lub trzy okrążenia i odfruwają.

Jeżeli chcecie zobaczyć jakie ptaki posiada pan Grzegorz, warto zajrzeć na stronę ww.ptakidrapiezne.pl, znajdziecie tam garść ciekawy informacji o sokolnictwie, m.in. o jastrzębiach i sowach.

2017-03-09 23:43:25
(fot. lublin112.pl)

21 komentarzy

  1. Friv , czy masz na myśli jakiegoś świra z procą, albo gorzej z wiatrówką?

  2. Friv- rozumiem , że masz na myśli zboczeńca.