Funkcjonariusze lubelskiej Służby Celno-Skarbowej zatrzymali dwa transporty z kilkudziesięcioma tonami niebezpiecznych odpadów. Dzięki mundurowym do nielegalnego obrotu w Polsce nie trafią zużyte samochody i części samochodowe.
Tysięcy ton trefnej pszenicy nie wypatrzyli.Tu namierzyli części do samochodów.Jakiś wybiórczy ten wzrok różnych służb.
Stefanek
Widzisz w tym przypadku można zniszczyć czyjś interes, naśle się na niego : Urząd skarbowy, Urząd celny i Ochronę środowiska i po człowieku.
A sprawca zatrucia Odry i zamordowania ponad 100 ton ryb dalej nieuchwytny.
Prawo i Sprawiedliwość.
Sulcia
Głupiś
QWERTY
Bo wyartykułował, co wszyscy doskonale wiedzą?
Tyś mądra/y? Śmiem wątpić…
FTF
Siła argumentów naprawdę powalająca.
trochę inaczej
Bo nie było „trefnej pszenicy”.
Przekroczyła granicę jako „pszenica techniczna” i w dokumentach oraz transporcie wszystko się zgadzało.
A gdy już znalazła się w magazynach to „sprytni polscy biznesmeni” dokonali cudu i kolejnej firmie pośredniczącej sprzedawali już jako „pszenica spożywcza”.
Tak samo kiedyś było z solą drogową użytą do celów spożywczych.
Artur
Niestety za płotki i ludzi co chcą nie tylko z zasiłku żyć umilą się dobrać a do ludzi co walą przekręty na miliony to już za mali są. w tym kraju już bezczelność służb nie zdziwi.
Ostatni sprawiedliwy
Jakie cwaniaki a później za byle część to kroją chore pieniądze bardzo dobra akcja więcej Januszowi biznesu trzeba wyeliminować
QWERTY
Pewnie, pewnie. Lepiej nie próbować naprawiać własnego kilkunastoletniego pojazdu, tylko w przypadku awarii grzecznie udać się do salonu by tam zawrzeć jakże korzystną umowę na zakup nowiuśkiego paścia, który zepsuje się wielokrotnie częściej niż „stare złomy”.
MM
Tylko ze jak nie będzie części z tych aut na rynku to cena używek skoczy w górę. Niestety inflacja sprawia że coraz mniej ludzi jest stać na naprawy w serwisach i szukają używek. Ale trzeba się wymądrzać w necie.
Ktus
Najciekawsze jest to że przejechał ten ładunek całą Europę i nikomu nie przeszkadzało bo widać że do Polski jedzie. Do wysypiska Europy. Jakby przejechało polska granicę w drugą stronę to nie wiem czy by że 20 km ujechał.
a może...
A co w tym wszystkim jest dla ciebie dziwne.
Może szczęście i przypadek a może typowa „ustawka”?
Myślisz, że przekręty i korupcja to tylko u nas i na wschód?
Na zachodzie są całe mafie, które zajmują się organizacją wywozu (eksportu 🙂 )wszelkiego rodzaju odpadów.
A taka firma w Polsce jest tylko małym „oczkiem” w całym ogniwie.
Chciwy polski „przedsiębiorca” miał wpadkę ale na jego miejsce czekają następni.
mam_dosc_polityki
Przecież tu nie chodzi o odpady i ochronę środowiska !!! Tu chodzi o łatwą statystykę i fotkę w prasie dla odpowiednich służb. A ja się pytam, GDZIE SĄ TE SŁUŻBY, kiedy Janusze biznesu zakopują beczki z odpadami chemicznymi przywiezionymi z Niemiec? Media są pełne informacji o takich przypadkach. I wiecie co? Wszystkie mają ze sobą wspólny mianownik – niemoc służb w pozbyciu się tych trucizn.
qaz
Służby silne wobec słabych i słabe wobec silnych.
Bławat
To były dawcy organów. Oryginalne części w przystępnej cenie.
Lok
Jakie odpady… Kurde samochody za grube tysiące złotych jechały w większości…. Jakaś ustawka to zatrzymanie…
Tir
Trzeba było zgłosić zgodnie z prawdą.
fdrty
ale ladne odapdy prawie nowki sztuki moge zabrac za darmoche te odpady
Jacek Kórski
Nie dojechał do Garbowa??? A tam już czekali klienci na używane części.
Gość
Chyba wiele osób pmyslalo jak ja.
Jeżeli to odpady to mogą mi dać takiego 1 z góry ?
Tysięcy ton trefnej pszenicy nie wypatrzyli.Tu namierzyli części do samochodów.Jakiś wybiórczy ten wzrok różnych służb.
Widzisz w tym przypadku można zniszczyć czyjś interes, naśle się na niego : Urząd skarbowy, Urząd celny i Ochronę środowiska i po człowieku.
A sprawca zatrucia Odry i zamordowania ponad 100 ton ryb dalej nieuchwytny.
Prawo i Sprawiedliwość.
Głupiś
Bo wyartykułował, co wszyscy doskonale wiedzą?
Tyś mądra/y? Śmiem wątpić…
Siła argumentów naprawdę powalająca.
Bo nie było „trefnej pszenicy”.
Przekroczyła granicę jako „pszenica techniczna” i w dokumentach oraz transporcie wszystko się zgadzało.
A gdy już znalazła się w magazynach to „sprytni polscy biznesmeni” dokonali cudu i kolejnej firmie pośredniczącej sprzedawali już jako „pszenica spożywcza”.
Tak samo kiedyś było z solą drogową użytą do celów spożywczych.
Niestety za płotki i ludzi co chcą nie tylko z zasiłku żyć umilą się dobrać a do ludzi co walą przekręty na miliony to już za mali są. w tym kraju już bezczelność służb nie zdziwi.
Jakie cwaniaki a później za byle część to kroją chore pieniądze bardzo dobra akcja więcej Januszowi biznesu trzeba wyeliminować
Pewnie, pewnie. Lepiej nie próbować naprawiać własnego kilkunastoletniego pojazdu, tylko w przypadku awarii grzecznie udać się do salonu by tam zawrzeć jakże korzystną umowę na zakup nowiuśkiego paścia, który zepsuje się wielokrotnie częściej niż „stare złomy”.
Tylko ze jak nie będzie części z tych aut na rynku to cena używek skoczy w górę. Niestety inflacja sprawia że coraz mniej ludzi jest stać na naprawy w serwisach i szukają używek. Ale trzeba się wymądrzać w necie.
Najciekawsze jest to że przejechał ten ładunek całą Europę i nikomu nie przeszkadzało bo widać że do Polski jedzie. Do wysypiska Europy. Jakby przejechało polska granicę w drugą stronę to nie wiem czy by że 20 km ujechał.
A co w tym wszystkim jest dla ciebie dziwne.
Może szczęście i przypadek a może typowa „ustawka”?
Myślisz, że przekręty i korupcja to tylko u nas i na wschód?
Na zachodzie są całe mafie, które zajmują się organizacją wywozu (eksportu 🙂 )wszelkiego rodzaju odpadów.
A taka firma w Polsce jest tylko małym „oczkiem” w całym ogniwie.
Chciwy polski „przedsiębiorca” miał wpadkę ale na jego miejsce czekają następni.
Przecież tu nie chodzi o odpady i ochronę środowiska !!! Tu chodzi o łatwą statystykę i fotkę w prasie dla odpowiednich służb. A ja się pytam, GDZIE SĄ TE SŁUŻBY, kiedy Janusze biznesu zakopują beczki z odpadami chemicznymi przywiezionymi z Niemiec? Media są pełne informacji o takich przypadkach. I wiecie co? Wszystkie mają ze sobą wspólny mianownik – niemoc służb w pozbyciu się tych trucizn.
Służby silne wobec słabych i słabe wobec silnych.
To były dawcy organów. Oryginalne części w przystępnej cenie.
Jakie odpady… Kurde samochody za grube tysiące złotych jechały w większości…. Jakaś ustawka to zatrzymanie…
Trzeba było zgłosić zgodnie z prawdą.
ale ladne odapdy prawie nowki sztuki moge zabrac za darmoche te odpady
Nie dojechał do Garbowa??? A tam już czekali klienci na używane części.
Chyba wiele osób pmyslalo jak ja.
Jeżeli to odpady to mogą mi dać takiego 1 z góry ?