Do Polski siłowo wdarło się około 50 osób. Doszło do ataku na policjantów
08:08 14-11-2021
Jak poinformowała w niedzielę rano Podlaska Policja, w sobotę przed godziną 17 w okolicach Starzyn, do Polski wdarło się siłowo około 50 osób.
W poszukiwaniach migrantów nielegalnie przekraczających granicę udział wzięło 21 policjantów oraz żołnierze i funkcjonariusze SG. W ramach działań policjanci zatrzymali 22 obywateli Iraku.
Z kolei po godzinie 20 w okolicach Kolonii Klukowicze, podczas próby siłowego przekroczenia granicy zaatakowani zostali policjanci. Rzucony kamień trafił w kask funkcjonariusza. Siła uderzenia była tak duża, że uszkodzony został hełm chroniący głowę policjanta. Na szczęście funkcjonariusz nie odniósł poważnych obrażeń.
Migranci otrzymują SMS z ostrzeżeniem
Od wczoraj, w związku z przygotowywaną prowokacją, do migrantów wysyłany jest alert RCB z ostrzeżeniem, żeby nie wierzyli plotkom, a granica Polski jest dobrze strzeżona. SMS zawiera także link do strony z poszerzoną informacją w 5 językach.
Treść ostrzeżenia:
Wśród migrantów krąży pogłoska, że 15 listopada w zorganizowanej akcji przyjadą autokary z Niemiec z granicy, a Polska ich przepuści.
To totalne kłamstwo i nonsens! Polska będzie nadal chronić swoją granicę z Białorusią. Ci, którzy rozpowszechniają takie pogłoski, starają się zachęcić migrantów do szturmu na granicę, co może prowadzić do niebezpiecznych wydarzeń.
Dzisiejszej nocy niestety odnotowaliśmy kilka agresywnych zachowań. Ze strony Białorusi w kierunku policjantów poleciały kamienie, którymi m. in. trafiono policjanta oraz uszkodzono radiowóz. Policjant na szczęście miał na głowie hełm, który go ochronił. #NaStrażyGranicy pic.twitter.com/iDIwBSEKgd
— Polska Policja ?? (@PolskaPolicja) November 14, 2021
(fot. Policja Podlaska)
Gdyby ci policjanci mieli taką odawgę, jak pacyfikowali babcie za brak maseczki, to dawno konflikt na granicy białoruskiej by się zakończył.
Głupek
Cie zrobił, ma gość rację.