35-latek wpadł do Bystrzycy. Uratowali go strażnicy miejscy
17:35 21-01-2015
Do zdarzenia doszło dzisiaj około godziny 11:45 w rejonie ul. Firlejowskiej. Patrol strażników miejskich otrzymał informację od przechodnia, że na ścieżce rowerowej przy rzece leży mężczyzna.
Strażnicy niezwłocznie udali się na miejsce i zobaczyli, że mężczyzna leży w wodzie. 35-latek nie mógł sam wydostać się rzeki i zaczął się topić.
Funkcjonariusze natychmiast ruszyli mu na pomoc. Po wydostaniu go na brzeg, zawiadomili pogotowie.
35-latek był wychłodzony, wobec czego został niezwłocznie przetransportowany do szpitala.
2015-01-21 17:25:59
(fot. lublin112.pl)
Wyciągnęli morsa na plażę,a On tylko chciał się ochłodzić.
Jakie to normalne, szedł se człowiek i tak o, znienacka, w środku zimy postanowił se gdzieś wpaść, a że rzeka była obok, to se wziął i wpadł
wow, w końcu się na coś przydali.
raz na rok zrobią coś pożytecznego i od razu haloo.a cały rok pilnują tylko puszki z foto za podatników pieniądze.i czekają aby ktoś samochód postawił na 5min.aby go odholować bo mają procenty pewnie z tego.i tak będe za zlikwidowaniem straży miejskiej.
A co gdyby, dajmy na to w przypadku rozwiązania Straży doszło w Twoim najbliższym otoczeniu (syn, matka, dziadek itd.) do podobnej sytuacji i osoba ta nie doczekałaby się żadnej pomocy bo nie znalazłby się w pobliżu nikt kto by zechciał jej udzielić. Znieczulica jest u nas w społeczeństwie ogromna i tutaj zobaczmy, jakaś osoba przeszła obojętnie obok człowieka który mógł mieć zawał lub jakiś atak. Tyle dobrego, że łaskawie wydusiła z siebie parę słów informacji do strażników. A Ci robotę jaką mają, taką mają. Święci wszyscy na pewno nie są, w końcu są tylko ludźmi. Ale czasem jednak się przydają. W dodatku życie ludzkie jest bezcenne i nawet jeśli taki przypadek zdarza się raz na jakiś czas to już wolę aby pilnowali tej puszki i holowali aniżeli przez ich brak ktoś miał stracić ojca, syna itd.
Obserwator ja mogę powiedzieć,że jesteś czub i co liczysz,że dostanę aplauz ?? Skoro piszesz takie rzeczy to podaj argumenty,że któryś strażnik ma prowizję od holownika , 5 min na holownik ? rewla, a ja gwarantuję że przyjazd holownika w naszym mieście to co najmniej 30 min (bądź gdzieś zastawiony i zobacz po ilu min przyjedzie holownik wezwany przez strażników ) co do fotoradaru to na 120 strażników zajmuje się tym 4 strażników więc ten argument jest za przeproszeniem gówniany, masz jeszcze coś mądrego do powiedzenia ? Chcesz wzywając policje w potrzebie usłyszeć proszę czekać, ponieważ policjant czeka aż właściciel psa sprzątnie po swoim czworonogu, albo kierowca przepakuje samochód z zakazu? Skoro nie ma straży musi to robić policjant.
pewnie wyciągnęli go, żeby mu mandat wlepić