Zderzyli się o północy. Seat wjechał wprost przed autobus
08:51 13-04-2017
Do zdarzenia doszło w nocy ze środy na czwartek na skrzyżowaniu ul. Lipowej z ul. Narutowicza w Lublinie. Dokładnie o północy zderzyły się tam dwa pojazdy: samochód osobowy i autobus komunikacji miejskiej. Na miejscu interweniowała policja, straż pożarna i zespół ratownictwa medycznego.
Jak wstępnie ustalili funkcjonariusze lubelskiej drogówki, kierowca seata jechał od strony Placu Wolności. Wjeżdżając na skrzyżowanie zignorował znaki drogowe i wymusił pierwszeństwo przejazdu na autobusie jadącym od strony al. Piłsudskiego w kierunku centrum. W wyniku tego doszło do zderzenia obu pojazdów.
Autobus nie obsługiwał regularnej linii, przewoził jedynie pracowników. Na szczęście nie odnieśli oni obrażeń ciała. Poszkodowana została jedna osoba podróżująca seatem. Została ona przetransportowana do szpitala. Badanie alkomatem wykazało, że obaj kierowcy byli trzeźwi.
Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności zdarzenia. Przez blisko dwie godziny występowały spore utrudnienia w ruchu.
Galeria zdjęć
2017-04-13 08:39:44
(fot. lublin112.pl)
Ach te znaki drogowe… takie tajemnicze…
Lemingowi znak, sygnalizacja czy rozum nic nie podpowiedzą.
Leming, jest leming… „aleluja i do przodu, niech się inni martwią”.
Tyle dobrego, że trafił na „silniejszego”, bo mógł jeszcze kogoś uszkodzić w swoim owczym pędzie ku samozagładzie.
Gdyby to byli ” zwykli ” pasażerowie to większość była by w szpitalu , a prawnicy do spraw odszkodowań byli by pierwszymi ich gośćmi .
Do 112 Lulin . Ostatnie zdjęcie pokazuje nie tę markę samochodu , tylko kabinę Jelcza z innego zdarzenia .
Zdjęcia dotyczą tego samego zdarzenia.
To chyba u Ciebie inne zdjęcia się wyświetlają niż u mnie…
Dlaczego Redakcja „zakrywa” nr boczny pojazdu ?
Bo mpk lublin wstydzi się swoich 20-sto paroletnich złomów.
2244
Nie dziwię się że MPK chce aby zasłaniać numery boczne tych starych złomowych autobusów. Wstyd tym wozić ludzi.
Jak tylko w nocy zgasną sygnalizatory świetlne to kierowcy-mameje od razu nie wiedza jak mają jeździć. Już nie raz się z takimi baranami spotkałem i pomimo że miałem na skrzyżowaniu pierwszeństwo to jednak musiałem takiemu pseudo kierowcy ustąpić bo inaczej skończyło by się to groźnym wypadkiem.
Dobrze że przynajmniej skasował starego grata.. takie złomy autobusy jeżdżą po tym lublinie że to wstyd i trucizna.
W artukule jest mowa o tym, ze kierowca osobowki nie ustapil pierwszenstwa autobusowi i 80% komentarzy na temat starego autobusu. Ciekawe ilu z was nie kupuje biletow a wymagania ma zeby same nowki jezdzily a no i klima obowiazkowa.