Jakoś mi to szydłówną zalatuje, też mieli sygnały ?
Matt
Kolejna ślepa zdenerwowana i może w ciąży za kółkiem. Jak słyszała że gdzieś jedzie to należy się zatrzymać i rozejrzeć, a nie na pałę jechać. Gdzie te baby mają mózgi – w telefonie??
Magda
Widzę że z wykształcenia jesteś okulistą, psychologiem i ginekologiem, do tego jeszcze świadkiem naocznym tej sytuacji. Zazdroszczę…..
Boniek
Znasz bajkę o Magdzie? Ma gdzie, ale nie ma z kim.
Gość
Tylko kametka wszystko wyjaśni , no i może monitoring miejski jesli sprawny i nie zostalo nagranie skasowane.
MOC
Sama poszkodowana przyznaje, że słyszała sygnały dźwiękowe.
.
samo słyszenie sygnałów dźwiękowych nie zdejmuje nijak odpowiedzialności z kierowcy pojazdu uprzywilejowanego. nadal podlega przepisom ruchu drogowego, jeśli kierowcy go nie przepuszczą.
to-t
Rozglądała się, dociskając gaz?
gelo
„Z kolei kierująca oplem zapewnia, że słyszała dźwięki pojazdu uprzywilejowanego, rozglądała się też, skąd on nadjeżdża i wtedy nastąpiło zderzenie.” Matko Bosko, hahahahahaha zamiast patrzeć na drogę i sygnalizację świetlną, zwolnić do minimum to ta rozglądała się na boki i koniec końców wjechała na czerwonym, IksDe
Dynia
Nie ważne czy widziała czy słyszała. Jeśli radiowóz wjechał na czerwonym to Pani z Opla niewinna i tyle. To policjanci mieli obowiązek zachować szczególną ostrożność
WAS
Wszystko przez plamę oleju.
andy
olsztyn daje takie super nagrania z miejskiego monitoringu a tu jak zwykle wielkie …
obserwator
A mandacik policjantom został wystawiony?
Zwykły Kowalski
Wjezdzajac na skrzyżowanie jest się upewnić czy taki manewr nie zagraża na drodze nawet pojazdom z,, bombami,,
Bus
Jako stróżom prawa to mandat min 2500 zł i skierować na dodatkowe szkolenie
Jakoś mi to szydłówną zalatuje, też mieli sygnały ?
Kolejna ślepa zdenerwowana i może w ciąży za kółkiem. Jak słyszała że gdzieś jedzie to należy się zatrzymać i rozejrzeć, a nie na pałę jechać. Gdzie te baby mają mózgi – w telefonie??
Widzę że z wykształcenia jesteś okulistą, psychologiem i ginekologiem, do tego jeszcze świadkiem naocznym tej sytuacji. Zazdroszczę…..
Znasz bajkę o Magdzie? Ma gdzie, ale nie ma z kim.
Tylko kametka wszystko wyjaśni , no i może monitoring miejski jesli sprawny i nie zostalo nagranie skasowane.
Sama poszkodowana przyznaje, że słyszała sygnały dźwiękowe.
samo słyszenie sygnałów dźwiękowych nie zdejmuje nijak odpowiedzialności z kierowcy pojazdu uprzywilejowanego. nadal podlega przepisom ruchu drogowego, jeśli kierowcy go nie przepuszczą.
Rozglądała się, dociskając gaz?
„Z kolei kierująca oplem zapewnia, że słyszała dźwięki pojazdu uprzywilejowanego, rozglądała się też, skąd on nadjeżdża i wtedy nastąpiło zderzenie.” Matko Bosko, hahahahahaha zamiast patrzeć na drogę i sygnalizację świetlną, zwolnić do minimum to ta rozglądała się na boki i koniec końców wjechała na czerwonym, IksDe
Nie ważne czy widziała czy słyszała. Jeśli radiowóz wjechał na czerwonym to Pani z Opla niewinna i tyle. To policjanci mieli obowiązek zachować szczególną ostrożność
Wszystko przez plamę oleju.
olsztyn daje takie super nagrania z miejskiego monitoringu a tu jak zwykle wielkie …
A mandacik policjantom został wystawiony?
Wjezdzajac na skrzyżowanie jest się upewnić czy taki manewr nie zagraża na drodze nawet pojazdom z,, bombami,,
Jako stróżom prawa to mandat min 2500 zł i skierować na dodatkowe szkolenie