Wypadek w Obrokach. Trzy osoby w szpitalu, zablokowana droga
11:06 03-12-2015
Do zdarzenia doszło w czwartek tuż przed godziną 10 w miejscowości Obroki w powiecie kraśnickim. Zderzyły się tam dwa samochody osobowe. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy kraśnickiej drogówki wynika, że oba pojazdy jechały w kierunku Lublina. W pewnym momencie jeden z kierujących rozpoczął manewr skrętu w lewo. Jednak najprawdopodobniej nie zauważył, że jest wyprzedzany przez drugie auto. W wyniku tego doszło do zderzenia obu pojazdów.
Na miejscu interweniowały trzy zastępy straży pożarnej, karetki pogotowia ratunkowego oraz policja. Zadysponowano także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. W wypadku zostały poszkodowane trzy osoby, które przetransportowano do szpitali. W chwili obecnej nie ma jeszcze informacji co do ich stanu zdrowia.
Teraz policjanci ustalają szczegółowe okoliczności i przyczyny zderzenia. Droga krajowa nr 19 Lublin – Kraśnik jest w miejscu wypadku całkowicie zablokowana. Ruch kierowany jest na objazdy. Utrudnienia mają potrwać minimum do południa.
Galeria zdjęć
2015-12-03 11:55:05
(fot. lublin112.pl)
W tym miejscu jest wyjazd z drogi bocznej. Powinni lewoskręt zrobic.
Niedawno fiat bravo policyjny skręcał i został skasowany przez innego ktory wyprzedzał na skrzyżowaniu.
Jakie auta braly udzial
na pewno nie BMW bo już w nagłówku 112 by informowało żeby gimbaze i resztę cymbałów zachęcić do głupich wpisów
Citroën Berlingo
Trójkąt bermudzki w tym miejscu. Do tej pory nikt się tym nie zajął. Wypadek za wypadkiem.
Prosta droga, ale ma niewielkie wzniesienia. Powinni walnąć ciągła na tym odcinku i radar!!! Ale skoro GDDKiA chce płacić odszkodowania to niech płaci…
GDDKiA ma płacić za bezmyślność i brak ostrożności kierowców?
Zostawta Wy moje rodzinne Obroki we w świentem spokoju!
Jo se nie życe nijakich przeróbków, ani nwet nie myślta, że załorzemy Obroki zeby ino Wy mieli beśpiecny przejazd !
Zdjęcia zrobione gumowcem, czy tylko u mnie tak słabo wyglądają?
Na dole napisane, że więcej zdjęć wkrótce, pozdr.
Piszecie że oba pojazdy jechały w kierunku Lublina .Jeden z nich wykonywał manewr skrętu w lewo i nie zauważył że jadący samochód za nim wyprzedza go.Jadący z przodu nie musiał zauważyć…często nie da się zauważyć …TO JADĄCY Z TYŁU MA ZACHOWAĆ SZCZEGÓLNĄ OSTROŻNOŚĆ i jest to bezdyskusyjne……taki sam wypadek chyba rok temu był kilkaset metrów wcześniej z udziałem nieoznakowanego samochodu policyjnego ….policjanci skręcali ….jadący z tyłu wymijał i nie zdążył …..
.
Pani chyba nie posiada prawa jazdy…Skręt w lewo można wykonać upewniwszy się, że nikt nas nie wyprzedza…
a od kiedy to można wyprzedzać na skrzyżowaniu? Jeśli masz prawo jazdy to proponuje pójść na kurs doszkalający, za nim ktoś przez ciebie zginie 🙂
Skrzyżowanie poprzedzone jest znakiem ostrzegawczym… Nie ma znaku, nie ma skrzyżowania. Zanim zaczniesz skręcać w lewo – spójrz w lusterka… A znając realia, na skrzyżowaniu też nie zaszkodzi…
Weź się ogarnij człowieku, jakie skrzyżowanie! Berlingo skręcało w wiejską dróżkę, która nie ma nawet asfaltowej nawierzchni. Jeśli naprawdę jesteś kierowcą (nawet hulajnogi) i uważasz, że skręt w lewo równa się skrzyżowanie to serdecznie współczuję.
Robiłam prawko miesiąc temu na nowych testach było pytanie. Czy widząc przed sobą pojazd z włączonym lewym kierunkowskazem możesz go wyprzedzić z lewej strony? Odp.NIE Na logikę skoro skręca to stoi do osi jezdni czyli wyprzedzasz go z prawej albo czekasz. Czy się mylę?
Jeżeli widzi kierunkowskaz z daleka to ok. , ale w przypadku kiedy ktoś skręca , w ostatniej chwili włącza kierunek i od razu w lewo to jest tylko i wyłącznie jego wina , ponieważ pojazd który go wyprzedza już dawno zaczął ten manewr a skręcający w lewo powinien się upewnić czy może bezpiecznie wykonać skręt
@kierowca bombowca@ @zielony listek@ jak na razie zna tylko teorię a praktyki to będzie się uczył w trakcie jazdy samochodem.
Nie koniecznie. Zdarza sie, że wyprzedzający chce „łyknąć” jednocześnie kilka samochodów. Wówczas skręcający może go zobaczyć w ostatniej chwili, bądź też nie zobaczyć w ogóle. Tym bardziej, ze przy skręcie w lewo musisz mieć pewność, że nic z naprzeciwka nie walnie w ciebie. Dlatego najpierw upewniasz się czy nic nie grozi ci z przodu, później ogarniasz tyły i znowu przód. A w między czasie ktoś sobie postanawia wyprzedzić ciebie i samochód, który jedzie za tobą. I BUM!
Poza tym, raczej nikt nie skręca ze środka pasa, tylko odpowiednio wcześniej ustawia się przy odpowiedniej krawędzi, tudzież linii. Owszem, zdarzaja sie tzw. szeryfowie, jadący środkiem, tudzież przy lewej krawędzi pasa z prędkością zdecydowanie poniżej dozwolonej (np. 40 przy 90), i utrudniają jazdę innym.
@do zielonego listka@ ;zielono to ty masz w głowie i nie umiesz czytać ze zrozumieniem , jest napisane że oba pojazdy jechały a nie jeden stał . Tylko kierowca z miesięcznym stażem musi się najpierw zatrzymać przy osi i powoli z jedynki skręcić w lewo SZerokiej drogi młody kierowco , jeszcze wiele nauki przed tobą
Tam nie ma oznaczonego skrzyżowania ale w miejscu zdarzenia jest linia ciągła przed wzniesieniem dla jadących w stronę Lublina, tak więc ewidentnie winę ponosi wyprzedzający, faktycznie kierowca berlingo nie zachował należytej ostrożności i gdyby nie linia wina byłaby po jego stronie. Niestety kto jeździ po 19 wie że siedzenie na zderzaku i wyprzedzanie na trzeciego przez kilka samochodów jest tu normą.
W miejscu zdarzenia nie ma oznaczonego skrzyżowania i nie ma linii ciągłej. Ruch na 19 jest taki, że megatrudno skręcić w lewo. Trzeba więc uważać. I tyle w temacie.
OJ tam zdarza sie dobrze ze nikomu nic sie nie stalo. Prawda jest taka ze jak komus zycie mile to uwaza na drodze.