Przykra sprawa, mam nadzieję, że Pan wróci szybko do zdrowia. Pies czeka, żona. Mam nadzieję, że pies na pewno jest już pod opieką rodziny? Proszę wracać do zdrowia:), a kierowcy może tak nie krytykujmy i nie stawiajmy wyroku. Fakt to straszne,co się stało, człowiek walczy o życie ale może kierowca miał już tak dosyć dnia, że może gdzieś się zapędził , zamyślił, może po prostu był zmęczony.Ile razy nam samym się wydaje, że damy radę… nie oceniajmy go, bo jest w bardzo ciężkiej sytuacji.Nikt nie jest bez winy, każdy z nas ma nie jedno na sumieniu. Bardzo mocno trzymam kciuki za poszkodowanego ale też niech Pan zza kierownicy toyoty się trzyma, oby sprawa się dobrze zakończyła, na jedno już Pan wyrok dostał – rozliczenie się z własnym sumieniem. Przykra sprawa dla obu stron. Trzymam kciuki za wszystkich. Powodzenia
Miećka Aniołowa
Oto przykład zdrowego myślenia. Masz Marzeno u mnie duuuuży plus. Pozdrawiam 🙂
tlen
Jak się jest zmęczonym to się nie wsiada za kierownicę bo można innym krzywdę zrobić. „człowiek walczy o życie ale może kierowca miał już tak dosyć dnia…” co Ty wypisujesz? człowiek walczy o życie, a Ty w bzdurny sposób bronisz kierowcy bo może zmęczony był? Każdy ma czasem dosyć dnia, każdy jest czasem zmęczony więc co? To daje prawo do zabijania ludzi na ulicach? Aha i na pewno 76-latek wbiegł niczym maratończyk pod koła auta, a w dodatku miał kaptur i słuchawki na uszach, no a pan kierowca miał zły dzień , więc w sumie miał zupełne prawo potrącić tego człowieka, w końcu przecież za kierownicą nie trzeba wcale być skupionym i uważnym, można się zapędzić, zamyślić bo co nas inni na drogach obchodzą prawda?
xyz
Może 76-latek przy okazji spacerku z pieskiem zahaczył o sklep na stacji kupił 0,2 dziabnął i wracał chwiejnym krokiem do domu i wlazł pod samochód .
tlen
A czemu tylko 0,2? Myślę że od razu 0,7 dziabnął bo niby czemu miał sobie żałować? I jeszcze pewnie wchodząc na przejście ciągnął z gwinta dalej nie? Czego to już ludzie nie wymyślą, tysiące teorii i każdy przecież wie najlepiej… Nie było tam ani Ciebie ani mnie i nawet jeśli Pan sobie cokolwiek dziabnął to jego sprawa nie on był za kierownicą,a o ile mi wiadomo prawo jeszcze nie zabrania chodzić po pasach w stanie „po dziabnięciu” , a pan za kierownicą właśnie po to ma być skupiony aby unikać takich sytuacji. I tyle, nie wiadomo tak na prawdę czyja wina, ale wypisywanie rzeczy typu że kierowca się zamyślił albo miał zły dzień jest totalnym idiotyzmem, bo co to za wytłumaczenie?? I czemu skoro tak to ma nie działać w drugą stronę? Równie dobrze można napisać że starszy pan miał zły dzień, zamyślił się i został potrącony… aaa nie, przecież to kierowcom wolno wszystko, przecież to piesi „święte krowy” śmią w ogóle po ulicach chodzić nie wiadomo jakim prawem. A jak kierowca opuści samochód to kim jest? Nie no na pewno przecież nie pieszym…
Ja
Duren ze wsi. LUB znowu.
Gabryś
dureń ten kto tak pisze, rodowici lubelacy z samego Lublina, uciekają właśnie do” LUB” , ponieważ dostrzegają piękno przyrody, spokój, ciszę… i tam się wyprowadzają. Nie jest tragedią mieszkać na wsi, tragedią jest tok rozumowania lub bardziej brak rozumowania jakiegoś ” Ja” , który nie potrafi się przyznać do swego imienia.Wielki smutek
Ja
Gabryś? Męskiego nie było?
Lu
Uwierz mi rodowici Lublinianie, nie mylić z lubelacy, tak nie robią. Na LUB wyprowadzają się dzieci urodzone w Lublinie z rodziców, którzy po wojnie przyjechali do miasta ze wsi za pracą. Prawdy nie oszukasz.
Lolllll
Podobny komentarz napisałam i chaty nie opublikowali
To już nie wiem, można wyrażać swoje zdanie czy nie lublin112?
pan
A co z psem?
JM
Myslę ,że kierowca nie wiem z jaka predkoscia się poruszał, ale ma tez obowiazek dostosować predkośc do warunków i nie zawsze to musi być to 50/godz bo w miescie przy aktualnym zatłoczeniu samochodami i porze nocnej może to być zbyt szybko.
A przepis dajacy absolutne pierwszenstwo pieszym mam nadzieje że zostanie wprowadzony szybko, bo dzięki niemu kierowcy będą zmuszeni do bardziej ostrożnej jazdy po miescie czyli wolniejszej. A do szybkiej jazdy służą ekspresówki, autostrady .
asdf
Czy wy trochę myślicie czy głowę macie po to żeby nie lał się deszcz do środka?
Dzisiaj taki dziadek wlazł mi przed samą maskę oczywiście miał czerwone i mimo że otrąbiłem dziada to zero reakcji… taki kamikaze a ostatnio pełno takich.
No cóż trzeba kupić kamerkę i wrzucić tu trochę materiału wideo co robią piesi na przejściach i nie tylko.
Ciekawe jak wtedy będziecie komentować.
Araya
Dalej niech kretyni olewają problem niebezpiecznego przejścia dla pieszych w tym miejscu. Który to z kolei wypadek z udziałem TEGO przejścia? Ruszą łbami jak ktoś w końcu tam zginie? Ale nie! Lepiej montować światła po osiedlach by ludzie mogli z parkingów na „zielonym” wyjeżdżać…
Kraszewskiego, Matejki, Reja… 3 przejścia do polowania na pieszych. I nie świateł tam trzeba… tylko drogówki od czasu do czasu, żeby czasami studziła zapędy jadących tam sporo ponad dopuszczalną prędkość. Co do świateł na Kruczkowskiego/Przybylskiego – pełna zgoda, takiego absurdu trudno gdziekolwiek indziej szukać. Któryś z krewnych i znajomych króliczka z ratusza musiał sporo na tym zarobić (wystarczyło zrobić na przejściu dla pieszych przez Kruczkowskiego, a oni zrobili pełną sygnalizację.. nawet do wyjazdu spod pawilonów przy żłobku… żeby przejść przez dojazd na parking też zrobili przejście z sygnalizacją… przez dojazd do parkingu!).
Fiu bździu
Przy okazji tego artykułu, napiszę odezwę do dwóch młotów ( jeden w szarym renault, drugi też chyba renault ) , którzy dzisiaj rano ok 6.30 na ul Choiny w kierunku miasta, przejechali lewym pasem tuż przed pieszymi których przepuszczały auta, które zatrzymały się przed przejściem na prawym pasie. To skandal co się dzieje na ulicach, gdzie jest policja!!!Większe kary za nagminne łamanie przepisów , szczególnie w terenie zabudowanym.
To przejscie jest tragiczne! W ciagu dnia stoi stopek i przeprowadza przez ulice ale jak Pani nie ma to jest dramat! Kierowcy żadko kiedy się zatrzymają! Osobiscie unikam tego przejścia . . .
Luki
Dwa dni temu stalem na skrzyzowaniu kunickiego-nowu swiat. Ja stalem na pasie do skretu w prawo w nowy swiat. Zaoobserwowalem taka sytuacje. Zmienilo sie swiatlo na czerwone do jazdy na wprost kunickiego a obok mnie na CZERWONYM przejechaly jeszcze 3 rozpedzone auta. Widze jacy debile jezdza po Lublinie. Jakby ktos przechodzil po przejsciu to by zginal a jeszcse lepiej jakby ktos ruszyl spod swiatel z ulicy nowy swiat.
Dorota
Zwróćcie uwagę co się dzieje na Dunikowskiego (równoległa do Kunickiego) – tam dopiero sobie wyścigi robią tylko kwestia czasu kiedy kogoś skosza
Przykra sprawa, mam nadzieję, że Pan wróci szybko do zdrowia. Pies czeka, żona. Mam nadzieję, że pies na pewno jest już pod opieką rodziny? Proszę wracać do zdrowia:), a kierowcy może tak nie krytykujmy i nie stawiajmy wyroku. Fakt to straszne,co się stało, człowiek walczy o życie ale może kierowca miał już tak dosyć dnia, że może gdzieś się zapędził , zamyślił, może po prostu był zmęczony.Ile razy nam samym się wydaje, że damy radę… nie oceniajmy go, bo jest w bardzo ciężkiej sytuacji.Nikt nie jest bez winy, każdy z nas ma nie jedno na sumieniu. Bardzo mocno trzymam kciuki za poszkodowanego ale też niech Pan zza kierownicy toyoty się trzyma, oby sprawa się dobrze zakończyła, na jedno już Pan wyrok dostał – rozliczenie się z własnym sumieniem. Przykra sprawa dla obu stron. Trzymam kciuki za wszystkich. Powodzenia
Oto przykład zdrowego myślenia. Masz Marzeno u mnie duuuuży plus. Pozdrawiam 🙂
Jak się jest zmęczonym to się nie wsiada za kierownicę bo można innym krzywdę zrobić. „człowiek walczy o życie ale może kierowca miał już tak dosyć dnia…” co Ty wypisujesz? człowiek walczy o życie, a Ty w bzdurny sposób bronisz kierowcy bo może zmęczony był? Każdy ma czasem dosyć dnia, każdy jest czasem zmęczony więc co? To daje prawo do zabijania ludzi na ulicach? Aha i na pewno 76-latek wbiegł niczym maratończyk pod koła auta, a w dodatku miał kaptur i słuchawki na uszach, no a pan kierowca miał zły dzień , więc w sumie miał zupełne prawo potrącić tego człowieka, w końcu przecież za kierownicą nie trzeba wcale być skupionym i uważnym, można się zapędzić, zamyślić bo co nas inni na drogach obchodzą prawda?
Może 76-latek przy okazji spacerku z pieskiem zahaczył o sklep na stacji kupił 0,2 dziabnął i wracał chwiejnym krokiem do domu i wlazł pod samochód .
A czemu tylko 0,2? Myślę że od razu 0,7 dziabnął bo niby czemu miał sobie żałować? I jeszcze pewnie wchodząc na przejście ciągnął z gwinta dalej nie? Czego to już ludzie nie wymyślą, tysiące teorii i każdy przecież wie najlepiej… Nie było tam ani Ciebie ani mnie i nawet jeśli Pan sobie cokolwiek dziabnął to jego sprawa nie on był za kierownicą,a o ile mi wiadomo prawo jeszcze nie zabrania chodzić po pasach w stanie „po dziabnięciu” , a pan za kierownicą właśnie po to ma być skupiony aby unikać takich sytuacji. I tyle, nie wiadomo tak na prawdę czyja wina, ale wypisywanie rzeczy typu że kierowca się zamyślił albo miał zły dzień jest totalnym idiotyzmem, bo co to za wytłumaczenie?? I czemu skoro tak to ma nie działać w drugą stronę? Równie dobrze można napisać że starszy pan miał zły dzień, zamyślił się i został potrącony… aaa nie, przecież to kierowcom wolno wszystko, przecież to piesi „święte krowy” śmią w ogóle po ulicach chodzić nie wiadomo jakim prawem. A jak kierowca opuści samochód to kim jest? Nie no na pewno przecież nie pieszym…
Duren ze wsi. LUB znowu.
dureń ten kto tak pisze, rodowici lubelacy z samego Lublina, uciekają właśnie do” LUB” , ponieważ dostrzegają piękno przyrody, spokój, ciszę… i tam się wyprowadzają. Nie jest tragedią mieszkać na wsi, tragedią jest tok rozumowania lub bardziej brak rozumowania jakiegoś ” Ja” , który nie potrafi się przyznać do swego imienia.Wielki smutek
Gabryś? Męskiego nie było?
Uwierz mi rodowici Lublinianie, nie mylić z lubelacy, tak nie robią. Na LUB wyprowadzają się dzieci urodzone w Lublinie z rodziców, którzy po wojnie przyjechali do miasta ze wsi za pracą. Prawdy nie oszukasz.
Podobny komentarz napisałam i chaty nie opublikowali
To już nie wiem, można wyrażać swoje zdanie czy nie lublin112?
A co z psem?
Myslę ,że kierowca nie wiem z jaka predkoscia się poruszał, ale ma tez obowiazek dostosować predkośc do warunków i nie zawsze to musi być to 50/godz bo w miescie przy aktualnym zatłoczeniu samochodami i porze nocnej może to być zbyt szybko.
A przepis dajacy absolutne pierwszenstwo pieszym mam nadzieje że zostanie wprowadzony szybko, bo dzięki niemu kierowcy będą zmuszeni do bardziej ostrożnej jazdy po miescie czyli wolniejszej. A do szybkiej jazdy służą ekspresówki, autostrady .
Czy wy trochę myślicie czy głowę macie po to żeby nie lał się deszcz do środka?
Dzisiaj taki dziadek wlazł mi przed samą maskę oczywiście miał czerwone i mimo że otrąbiłem dziada to zero reakcji… taki kamikaze a ostatnio pełno takich.
No cóż trzeba kupić kamerkę i wrzucić tu trochę materiału wideo co robią piesi na przejściach i nie tylko.
Ciekawe jak wtedy będziecie komentować.
Dalej niech kretyni olewają problem niebezpiecznego przejścia dla pieszych w tym miejscu. Który to z kolei wypadek z udziałem TEGO przejścia? Ruszą łbami jak ktoś w końcu tam zginie? Ale nie! Lepiej montować światła po osiedlach by ludzie mogli z parkingów na „zielonym” wyjeżdżać…
Kraszewskiego, Matejki, Reja… 3 przejścia do polowania na pieszych. I nie świateł tam trzeba… tylko drogówki od czasu do czasu, żeby czasami studziła zapędy jadących tam sporo ponad dopuszczalną prędkość. Co do świateł na Kruczkowskiego/Przybylskiego – pełna zgoda, takiego absurdu trudno gdziekolwiek indziej szukać. Któryś z krewnych i znajomych króliczka z ratusza musiał sporo na tym zarobić (wystarczyło zrobić na przejściu dla pieszych przez Kruczkowskiego, a oni zrobili pełną sygnalizację.. nawet do wyjazdu spod pawilonów przy żłobku… żeby przejść przez dojazd na parking też zrobili przejście z sygnalizacją… przez dojazd do parkingu!).
Przy okazji tego artykułu, napiszę odezwę do dwóch młotów ( jeden w szarym renault, drugi też chyba renault ) , którzy dzisiaj rano ok 6.30 na ul Choiny w kierunku miasta, przejechali lewym pasem tuż przed pieszymi których przepuszczały auta, które zatrzymały się przed przejściem na prawym pasie. To skandal co się dzieje na ulicach, gdzie jest policja!!!Większe kary za nagminne łamanie przepisów , szczególnie w terenie zabudowanym.
To przejscie jest tragiczne! W ciagu dnia stoi stopek i przeprowadza przez ulice ale jak Pani nie ma to jest dramat! Kierowcy żadko kiedy się zatrzymają! Osobiscie unikam tego przejścia . . .
Dwa dni temu stalem na skrzyzowaniu kunickiego-nowu swiat. Ja stalem na pasie do skretu w prawo w nowy swiat. Zaoobserwowalem taka sytuacje. Zmienilo sie swiatlo na czerwone do jazdy na wprost kunickiego a obok mnie na CZERWONYM przejechaly jeszcze 3 rozpedzone auta. Widze jacy debile jezdza po Lublinie. Jakby ktos przechodzil po przejsciu to by zginal a jeszcse lepiej jakby ktos ruszyl spod swiatel z ulicy nowy swiat.
Zwróćcie uwagę co się dzieje na Dunikowskiego (równoległa do Kunickiego) – tam dopiero sobie wyścigi robią tylko kwestia czasu kiedy kogoś skosza