Zwolnienie lekarskie można wystawić szybko i wygodnie przez telefon lub tablet. Pozwala na to bezpłatna aplikacja mobilna mZUS dla Lekarza. Mogą z niej korzystać także asystenci medyczni.
W drugiej połowie maja dotarła do nas informacja o zakończeniu współpracy Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej im. św. Jana z Dukli z dr Sergeyem Antonovem i dr Katarzyną Żuchowską, znanymi i cenionymi specjalistami na Oddziale Chirurgii Plastycznej. Placówka medyczna tłumaczy to tym, iż dotychczasowa formuła współpracy uległa wyczerpaniu. W sieci pojawiła się petycja, pod którą podpisało się już ponad 1100 osób, które chcą powrotu do szpitala dwójki specjalistów.
W miniony czwartek doszło do dość niecodziennej interwencji policjantów. Mundurowi otrzymali zgłoszenie od 26-latka, który został zwolniony z pracy. Mężczyzna chciał, żeby funkcjonariusze "postraszyli" jego byłego pracodawcę.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych zatwierdził już zwolnienia z opłacania składek za marzec dla 18 tysięcy przedsiębiorców z województwa lubelskiego. Łączna kwota zwolnień w regionie to 22,2 mln złotych.
Dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Białej Podlaskiej zaapelował publicznie do Riada Haidara, aby ten podpisał zaproponowany mu przez placówkę kontrakt. Dodał również, że nikt nie broni mu startu w konkursie na ordynatora.
Trzy tysiące osób zadeklarowało swój udział w pikiecie, jaką zaplanowano na dzisiejsze popołudnie przed Wojewódzkim Szpitalem Specjalistycznym w Białej Podlaskiej. Mieszkańcy będą domagać się przywrócenia Riada Haidara na stanowisko ordynatora Oddziału Neonatologii.
Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Białej Podlaskiej odniósł się do wczorajszej informacji o pozbawieniu funkcji wieloletniego ordynatora Oddziału Neonatologicznego. Decyzję skrytykował również Jurek Owsiak. Oddział nosi bowiem imię Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Po 30 latach pracy na rzecz noworodków i kierowania jednym z najlepszych w kraju oddziałów tego typu, Riad Haidar został pozbawiony stanowiska. Jak tłumaczy, jest to decyzja polityczna podjęta przez dyrektora placówki, radnego Zjednoczonej Prawicy.
Artur K., radny z Puław, został już zwolniony z policyjnego aresztu. Mężczyźnie przedstawiono zarzuty, on sam opublikował oficjalne przeprosiny. Jak wyjaśnia, będzie się starał odzyskać zaufanie społeczeństwa.
Puławski radny Artur K., który po pijanemu wsiadł za kierownicą swojego samochodu i wjechał do rowu, traci posadę w biurze posła PiS Krzysztofa Szulowskiego. Wszystko wskazuje na to, że zostanie też wykluczony z partii. Taki wniosek złoży jego szef.