Zignorowanie znaku stop było przyczyną wypadku, jaki miał miejsce niedaleko Lublina. Na chwilę obecną wiadomo już, że pięć osób zostało rannych. Droga jest całkowicie zablokowana.
Jedna osoba została poszkodowana w zdarzeniu drogowym, jakie miało miejsce dzisiaj rano na drodze z Lublina do Wojciechowa. Młoda kobieta trafiła do szpitala.
Dwa auta zderzyły się rano na drodze z Kozubszczyzny do Motycza. Na miejscu cały czas pracują policjanci. Trasa jest całkowicie zablokowana.
Dwa auta zderzyły się rano na drodze z Kozubszczyzny do Motycza. Na miejscu cały czas pracują policjanci. Na szczęście nikt nie został ranny.
Wjeżdżając na skrzyżowanie nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu. Doprowadził do zderzenia pojazdów. Na szczęście nikt nie doznał poważniejszych obrażeń ciała.
Dwa pojazdy zderzyły się na drodze z Uniszowic do Motycza. Ze wstępnych ustaleń wynika, że jeden z pojazdów na oblodzonym łuku jezdni zjechał na przeciwległy pas jezdni.
Dwie kobiety na tym samym zakręcie straciły panowanie nad pojazdem. Toyota wpadła do rowu, z kolei fiat potrącił dwie osoby i uderzył jeszcze w toyotę. Kierująca wraz z dzieckiem trafiły do szpitala.
Młody mężczyzna zlekceważył znak ograniczenia prędkości w wyniku czego auto na łuku drogi wypadło z jezdni i bokiem uderzyło w słup latarni. Droga jest całkowicie zablokowana.
Niewielkie utrudnienia w ruchu napotkają kierowcy na skrzyżowaniu koło hotelu Jedlina w Motyczu. Zderzyły się tam dwa auta. Na miejscu pracują policjanci i strażacy.
Zmarł kierowca, który wczoraj w Motyczu koło Lublina wjechał w betonowy przepust. Wstępne ustalenia wskazują, że jednym z powodów wypadku, mogła być nadmierna prędkość.
Dwa auta zderzyły się na skrzyżowaniu lokalnych dróg kolo Lublina. Jedna osoba trafiła do szpitala. Na miejscu pracują policjanci. Nie ma większych utrudnień w ruchu.
Po wypadku występują utrudnienia w ruchu na drodze z Motycza do Wojciechowa. Kierowcy muszą korzystać z objazdów.
Po wypadku zablokowana jest droga w Motyczu pod Lublinem. Pieszy wbiegł tam wprost pod samochód.