Dużo szczęścia miała kierująca volkswagenem, która wypadła z łuku drogi i zatrzymała się na pobliskim polu. Auto przeleciało nad głębokim rowem.
W niedzielę w nocy w Wilczopolu pod Lublinem zginął 59-latek. Leżał na jezdni gdy przejechał po nim samochód.