Najpierw pokłócił się z żoną, a w ramach odwetu podpalił należącą do niej stodołę. Budynek spłonął wraz z ciągnikiem i 30 tonami zboża. Straty oszacowano na 50 tys. złotych.
Burze, które przeszły nad naszym regionem nie wyrządziły poważnych szkód, jednak straż pożarna miała sporo interwencji. Wiele z nich dotyczyło powalonych drzew i konarów, były też przypadki pożarów.
Wczoraj wieczorem koło Lublina spłonęła stodoła. Wstępnie ustalono, że przyczyna pożaru było podpalenie.
Stodoła a także samochód, kombajn i maszyny rolnicze spłonęły minionej nocy w gminie Borzechów. Straty oszacowano na min. 300 tys. złotych.
W nocy z niedzieli na poniedziałek strażacy gasili pożar stodoły w miejscowości Słodków Pierwszy. W akcji udział brało kilka zastępów strażaków.
W nocy z poniedziałku na wtorek w miejscowości Ostrówek Kolonia doszło do pożaru stodoły od uderzenia pioruna. Z ogniem walczyło pięć zastępów straży pożarnej.
W poniedziałek w Wilczopolu doszło do pożaru stodoły. Z ogniem walczyło sześć zastępów straży pożarnej.
Minionej nocy strażacy gasili pożar budynku w Świdniku Dużym. Stodoły nie udało się uratować.
Dzisiaj w nocy w miejscowości Tarzymiechy w powiecie krasnostawskim doszło do pożaru dwóch stodół. Z ogniem walczyło osiem zastępów straży pożarnej.
We wtorek przed południem w Niezdowie w powiecie opolskim doszło do pożaru stodoły. Z ogniem walczy pięć zastępów straży pożarnej.
W sobotę wieczorem w Komaszycach Nowych doszło do pożaru zabudowań gospodarskich. Na miejscu z ogniem walczyły cztery zastępy strażaków.
We wtorek we wsi Dobrynka w powiecie bialskim doszło do pożaru stodoły. Z ogniem walczyło sześć zastępów straży pożarnej.
W sobotę wieczorem w Czerniejowie Kolonii wybuchł pożar. Spłonęła stodoła wraz z wyposażeniem.