Ostatni dzień roku minie we wschodniej połowie Polski z zachmurzeniem dużym i całkowitym bez szans na rozpogodzenia. W drugiej części dnia od południowego-wschodu nasunie się strefa opadów atmosferycznych. W nocy z czwartku na piątek należy liczyć się z załamaniem pogody.
Tegoroczny wrzesień rozpieszcza nas długimi okresami ciepła. W całym kraju temperatura za ostatnie 22 dni jest powyżej normy. Nadchodzi jednak wyraźne ochłodzenie i są to ostatnie tak wyjątkowo ciepłe dni. Pogorszenie pogody odczujemy zwłaszcza w weekend. Chłodny będzie także początek przyszłego tygodnia.
Od kilku dni w naszej części Europy utrzymuje się stabilna wyżowa pogoda. Jednak już w czwartek zrobi się chłodniej po przejściu frontu chłodnego. Ochłodzenie potrwa kilka dni. Prawdopodobnie to ostatnie tak gorące dni w tym roku.
Dobiegł końca krótki okres z napływem gorącego powietrza zwrotnikowego z południa Europy. W ciągu najbliższych godzin należy spodziewać się w regionie opadów deszczu i ochłodzenia.
W piątek temperatura wyniesie na obszarze woj. lubelskiego od 27°C do 29°C w najcieplejszym momencie dnia. Noc z soboty na niedzielę przyniesie w regionie opady deszczu, później nadejdzie ochłodzenie.
Modele pogodowe od dłuższego czasu prognozują silne załamanie pogody w ostatni weekend maja. Zmiana aury spowodowana będzie ulokowaniem niżu czarnomorskiego o imieniu „ISOLDE” na pograniczu Białorusi oraz Ukrainy.
Tegoroczny maj nie przynosi wysokich temperatur w regionie. Odchylenie temperatury od normy wieloletniej sięga 2,5°C poniżej normy względem okresu referencyjnego 1981-2010. Średnia dobowa temperatura powietrza wynosi około 10°C. Wkrótce w regionie lokalnie wystąpią przymrozki.
Od godzin porannych informujecie nas o wystąpieniu w regionie opadów śniegu i deszczu ze śniegiem. Obecnie opady te przeszły w deszcz, zaś temperatura oscyluje na poziomie 4 stopni na plusie.
W regionie w ciągu najbliższych godzin należy spodziewać się załamania pogody. Na termometrach lokalnie zobaczymy nawet 20 stopni mniej.
W środę po południu nad regionem przeszły burze, które przyniosły intensywne opady deszczu. W rejonie Lublina i w Świdniku spadło kilka centymetrów gradu.
Niedziela przyniosła stabilną aurę na przeważającym obszarze Polski za sprawą wyżu z centrum nad Morzem Czarnym. Nadchodzi jednak do województwa lubelskiego załamanie pogody, które przyniesie lokalne burze z gradem i silnym wiatrem.
Nieuchronnie zbliżamy się do końca ciepłego okresu w pogodzie. Przełom miesięcy przyniesie silne ochłodzenie spowodowane spływem powietrza arktycznego do Polski.
Zgodnie z prognozami wkroczyliśmy w chłodniejszy okres synoptyczny. W regionie należy podziewać się opadów śniegu oraz temperatury poniżej 0 °C.
Jeszcze kilka tygodni temu informowaliśmy, że w ostatniej dekadzie marca może nadejść silne ochłodzenie. Zmiana pogody zaczyna już postępować za frontem chłodnym przemieszczającym się znad Bałtyku.
Kończące się święta Bożego Narodzenie nie przyniosły zgodnie z prognozami opadów śniegu na obszarze województwa lubelskiego. Białe krajobrazy podziwiać mogą tylko mieszkańcy Polski południowej, zwłaszcza obszarów podgórskich i górskich. Zimowa aura panuje m.in w Zakopanem.