Do Polski nadchodzi wyraźne ochłodzenie. Odczujemy je zwłaszcza jutro i w kolejnych dniach. Pojawią się także opady deszczu.
Już wkrótce czeka nas ochłodzenie, w najcieplejszym momencie dnia zobaczymy na termometrach od 15°C do 18°C. Na regionem pojawia się również opady deszczu.
Wiele wskazuje na to, że niedziela była ostatnim dniem z piękną aurą. Niewykluczone, że jeszcze we wrześniu wystąpi napływ powietrza zwrotnikowego, lecz może być dużo słabszy niż ten, który dobiega końca.
Wiele wskazuje, że na większe ocieplenie przyjdzie nam poczekać do ostatniej dekady lipca. Blokada wyżowa na Oceanie Atlantyckim oraz napływ powietrza polarno-morskiego nie wróży niczego dobrego.
Po długim okresie zalegania powietrza zwrotnikowego, nadeszło ochłodzenie. Front chłodny oddalił się na wschód i napłynęło powietrze polarno-morski
W środę Polska pozostaje pod wpływem płytkiego układu niskiego ciśnienia znad Ukrainy. W kolejnych dniach przewidywane jest duże ochłodzenie.
Opisywane w sobotniej prognozie ochłodzenie staje się faktem. Wczoraj w drugiej części dnia znad Morza Bałtyckiego wkroczył mało aktywny front chłodny. W nocy z wtorku na środę na termometrach miejscami będzie poniżej O°C.
W nocy z niedzieli na poniedziałek nad regionem pojawią się chłodne masy powietrza. Na początku tygodnia należy spodziewać się lokalnie przymrozków.
Za nami bardzo przyjemny weekend w pogodzie. Niestety już w poniedziałek sytuacja pogodowa w naszym regionie ulegnie zmianie. Czekają nas opady atmosferyczne, niewykluczone, że zagrzmi.
Robi się coraz chłodniej, wkrótce na termometrach zobaczymy wartości poniżej zera. Od niedzieli w regionie spodziewane są opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Najwyższa pora, aby pomyśleć o zmianie opon.