Dla 15 powiatów naszego regionu wydano ostrzeżenie pierwszego stopnia dotyczące mgieł. Mają one wystąpić najbliższej nocy i utrzymać się do rana.
Drogi krajowe i wojewódzkie w regionie są przejezdne. Na tych drugich, miejscami występuje śnieg i błoto pośniegowe. Lokalnie pojawiły się mgły utrudniające jazdę.
Na obszarze woj. lubelskiego od poranka występują gęste mgły spowodowane napływem cieplejszego i wilgotnego powietrza polarnomorskiego nad wychłodzone podłoże. Miejscami panują trudne warunki do jazdy.
Podczas nadchodzącej nocy i w godzinach porannych w poniedziałek zalecamy zachować szczególną ostrożność. Z uwagi na gęste mgły, które uformują się z powodu występującej silnej inwersji termicznej z dużym nagromadzeniem wilgoci w dolnych partiach troposfery.
Z godziny na godzinę pogarszać się będą warunki do jazdy. Wszystko przez mgły, które nocą znów będą ograniczać widoczność.
Wczoraj znad Polski wschodniej odsunął się chłodny front atmosferyczny nad Ukrainę. Nasza część Europy minionej nocy znalazła się pod wpływ kolejnego antycyklonu, który przyniósł nam typowe jesienne warunki atmosferyczne. Na większe ocieplenie trzeba czekać do weekendu. Wówczas na termometrach zobaczymy nawet 20/21 stopni.
Podczas minionej doby do Polski wkroczył front chłodny. Sunął on przez nasz kraj od północnego-zachodu na południowy-wschód. W pierwszej części dnia na wschodzie kraju wystąpiły śladowe opady deszczu na froncie chłodnym. W tym samym czasie od zachodu rozbudowywał się ośrodek wysokiego ciśnienia, który stabilizował warunki pogodowe. Jutro o poranku ponownie możliwe są lokalne mgły.
W nocy i nad ranem w regionie lokalnie mogą pojawić się gęste mgły ograniczające znacznie widzialność. Jutro w ciągu dnia, po wschodzie słońca i rozpoczęciu nagrzewania się podłoża, nastąpi ich zanik.
Układ wysokiego ciśnienia, który wczoraj przynosił złotą polską jesień odsuwa się na południowy-wschód, w kierunku Ukrainy i Morza Czarnego. Jego miejsce stopniowo zajmuje zatoka wieloośrodkowego niżu znad Półwyspu Skandynawskiego i Morza Norweskiego, natomiast od północy nasuwa się związana z nim strefa frontu atmosferycznego.
Niedziela minęła w całym regionie pod znakiem zachmurzenia dużego i całkowitego, co jest typowe dla formy zgniłego wyżu. W wielu miejscach utrzymały się przez cały dzień mgły, które gdzieniegdzie były marznące i osadzające szadź. W ciągu najbliższych godzin czeka nas kontynuacja niebezpiecznych zjawisk pogodowych.
W nocy z soboty na niedzielę Polska pozostanie pomiędzy wyżem ze wschodu Europy a niżem znad Atlantyku. Napływać ma w dalszym ciągu ciepła masa polarno-morska z południowego zachodu. W wielu miejscach zalegać będzie podinwersyjne zachmurzenie oraz mgły, które szczególnie gęste mają być w drugiej części nocy.
Podczas nadchodzącej nocy Polska znajdzie się pomiędzy wyżem znad Rumunii a rozległym, wielocentrycznym niżem z centrami nad Wyspami Brytyjskimi i Północnym Atlantykiem. Z południa napływać będzie wilgotna masa polarno-morska. W regionie prognozowane są silne mgły i zamglenia.
W nocy z soboty na niedzielę przeważający obszar Polski znajdzie się pod wpływem rozległego wału wysokiego ciśnienia rozciągającego się od Azorów aż po Rosję. Nad zachodnią część kraju nasunie się zatoka związana z niżem Atlantyckim oraz front ciepły. W regionie spodziewane są gęste mgły.