Zakończył się proces wytoczony wojewodzie lubelskiemu przez organizatora Marszu Równości w Lublinie. Sprawa zakończyła się ugodą, z której Bartosz Staszewski jest zadowolony. Tymczasem Przemysław Czarnek zapewnia, że nie przeprasza ani za jedno słowo wypowiedziane na temat Marszu Równości i z żadnego słowa nie zamierza się wycofywać.