Ta kolejka to nasze okno na świat
06:58 11-03-2024
fot. Zbigniew Pacholik
Okazuje się być jedyną kolejką wąskotorową na Lubelszczyźnie, która jeździ do dzisiaj.
A wcale nie musiało tak być, bo w latach 90-tych XX w. kolejka podupadła i czekała ją likwidacja. Znaleźli się jednak pasjonaci, którzy do tego nie chcieli dopuścić i dopięli swego … Dali kolejce drugie życie.
Jednym z nich był Stanisław Ogonek, ostatni naczelnik wąskotorówki, wtedy nazywanej Nałęczowską Koleją Dojazdową.
Stanisław Ogonek jest gościem tego podkastu i opowiada o nieopisanej historii wąskotorówki z ostatnich dekad. Był jej świadkiem, tam przepracował 38 lat. Do dziś z pamięci recytuje dawny rozkład jazdy pociągów. Przed 40 laty jako młody człowiek znalazł się na kolejce zupełnie przypadkowo…
Komentarze, opinie, propozycje ciekawych tematów i rozmów do następnych podkastów prosimy przesyłać na nasz adres mailowy: [email protected]
Podkast i foto: Zbigniew Pacholik
Fajny kawałek historii, ciekawe eksponaty muzealne i spora atrakcja, może nie na miarę kolejki bieszczadzkiej ale zawsze 🙂
A kiedy bedzie uruchomiona od Karczmisk do Nałeczowa ???