Skręcała peugeotem w lewo, zderzyła się z volkswagenem. Jedna osoba w szpitalu
08:52 03-01-2018
Do zdarzenia doszło w środę przed godziną 8 na skrzyżowaniu al. Racławickich z ul. Spadochroniarzy. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca pojazdem marki Peugeot podczas wykonywania manewru skrętu w lewo, w kierunku ul. Spadochroniarzy doprowadziła do zderzenia z pojazdem marki Volkswagen, poruszającym się al. Racławickimi w stronę centrum.
Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego i policja. Jedna osoba została przetransportowana do szpitala.
W rejonie wypadku pracują policjanci, trwa ustalanie dokładnych okoliczności zdarzenia. Kierujący pojazdami byli trzeźwi. Częściowo nieprzejezdny jest jeden pas ruchu w kierunku centrum.
2018-01-03 08:40:34
(fot. lublin112.pl, nadesłane Adam)
uuuu u ZNOWU kierujacA????
Każdemu sie może zdarzyć zasnąć, albo wykonywać inne czynności seksualne w czasie jazdy.
a pan to oczywiście wzorowy kierowca
bimmer dziadu daj głos wypowiedz sie co o tym myślisz
Hans – znasz takie przysłowie: „Nie wywołuj głupka z lasu”?
Kto wjechał na czerwonym?
Nikt, wystarczy czytać ze zrozumieniem.
Tam nie ma sygnalizatora kierunkowego do bezkolizyjnego skrętu w lewo.
Tu się mundrołku mylisz. Mogli oboje na dojrzałym żółtym wjeżdżać licząc, że ten drugi pokornie zastosuje się do wskazań sygnalizacji. Po za tym. Jesteś pewien, że światła z obu kierunków na Racławicki pracują w takim samym cyklu? Na skrzyżowaniu ze Sławińskiego, cykl zielonego jest dłuższy dla jadących od centrum i nie ma tam sygnalizatora kierunkowego. Zanim komuś zarzucisz brak czytania ze zrozumieniem, rusz tyłek z dziesiątej, sprawdz i dopiero pseudo eksperckie wypowiedzi publikuj. O wskazaniach sygnalizacji w artykule nie ma ani słowa jak też, że była wyłączona- wtedy faktycznie,nikt na czerwonym by nie wjechał, bo go nie było.
Jeszcze cie Ruscy na komputer zechcą przerobić, taki mądry jesteś.
Jak nie masz sygnalizatora kierunkowego, to i tak nie wolno ci wjechać na pas do ruchu z naprzeciwka, bez upewnienia się, że nikt tamtędy nie jedzie 🙂
Czy to przy Spadochroniarzy, czy to przy SOWIŃSKIEGO (nazw ulic się nie zna najwyraźniej, albo starcza skleroza za bardzo już dokucza – Sławińskiego to się Niecała za komuny nazywała) zasada jest taka, że jak coś z przeciwka jedzie to ty skręcać nie masz prawa 🙂
Fakt Pomyliłem zupełnie nieświadomie nazwy ulic ale jednak wiesz o którą mi chodziło. Skoncentrowałeś się na czym innym odbiegając od tematu lecz dalej tkwisz w błędnym przekonaniu o swojej racji. Na czerwonym masz prawo wjechać na skrzyżowanie? Jeśli VW miał czerwone a peugot zielone, to jak się ma to do twojego stwierdzenia „Jak nie masz sygnalizatora kierunkowego, to i tak nie wolno ci wjechać na pas do ruchu z naprzeciwka, bez upewnienia się, że nikt tamtędy nie jedzie” Czyli, przy skręcie w Sowińskiego, masz stać do usranej śmierci i przepuszczać łamiących przepisy, mając zielone? Tę zasadę z ostatniego zdania, to Ci chyba kolega partyjny Nowoczesny Rysio podsunął. Jak się ma twoja teoria w przypadku znaku T-6a? Również obowiązuje?
mundrolku jak mogli wjechać na dwóch zoltych ha ha ha , a dojrzale zolte to zielone
Zależy od kolejności następujących po sobie kolorów mundrołku. Przez takich głąbów uważających, że żółte pojawia się tylko przed zielonym, dochodzi do kolizji.
nie wywołuj wilka z lasu… wymagam szacunku. Przynajmniej miała blisko do szpitala. A VW trafi na swoje miejsce, czyli do warsztatu. Moje BMW e60 535d już dawno mechanika nie widziało, w tym roku na pewno
Na szacun trzeba sobie zapracować . Swoimi wpisami to na razie nie masz szans.Ma szansę ale wyd*******ć szympansy ???
twój gnojowóz bmw niedługo trafi na autozłom tam gdzie jego miejsce, może w końcu nikogo nie zabijesz tym autem dla plebsu, bo ciągle widzę jak od dysa leci rdza z twojego trupa hahaha
Miła Podróbko… – pragnę uprzejmie zauważyć, że na cmentarzach jest też dużo tych, którzy mieli pierwszeństwo, jak również i tych co uważali, że komu, jak komu, ale, „im sie należy”(!).
Ludzie to chyba przesada z tym „powinna umrzeć”, życzysz kobiecie śmierci bo była sprawcą kolizji? Dlaczego takie komentarze są publikowane, nikt się nie zastanawia co pisze tylko klepie bezmyślnie w klawiaturę.
Czy tylko ja widzę w wypowiedzi „Podróbki” sarkazm?
Jestem ciekawy kim są osoby anonimowo piszące takie komentarze. Coś takiego nie powinno mieć miejsca. Wynika to z kompleksów czy z czystej nienawiści do drugiego człowieka? Zastanówcie się czasem co piszecie w sieci, może to kogoś urazić.
A ja jestem ciekawa co ma we łbie baba która doskonale wie ze jeździć nie powinna a za kierownice siada. I jakoś nie patrzy na to ze może kogoś pozbawić życia, zdrowia lub uczynić kaleką… Wynika to chyba z przekonania ze komunikacja zbiorowa jest dla plebsu a ona przecie prawo jazdy zdała.
szanuje
no bo to peugeot i wszystko jasne a to wszem i wobec wiadomo – chcesz francom skręcić w lewo to kręć w prawo !
Pieprzone LUB…
Uuuu… Jakaś pechowa ta korporacja. Może za szybko jeżdżą???