Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Sitaniec: Śmiertelne potrącenie na torach

W sobotę w Sitańcu doszło do tragicznego wypadku na torach kolejowych. Pociąg towarowy śmiertelnie potrącił mężczyznę.

Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 16:30 w Sitańcu w rejonie wiaduktu kolejowego. Pociąg towarowy relacji Boratrycze-Hrubieszów potrącił 60-latka znajdującego się na torowisku. Mieszkaniec Zamościa poniósł śmierć na miejscu.

Jak wstępnie ustalono, zamościanin szedł wzdłuż torów, a następnie wbiegł wprost pod lokomotywę. Maszyniści pociągu byli trzeźwi.

Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury.

2015-05-31 10:25:22
(fot. Policja Zamość)

8 komentarzy

  1. Ja być obca krajowca, ale znać Polska i obyczaje

    Wiem, że po takim zdarzeniu są to rutynowe procedury, ale zawsze śmieszy mnie podkreślanie, że maszyniści byli trzeźwi.
    Jakby to miało jakikolwiek wpływ na to, że gdyby byli choć ociupinkę wstawieni, to miałoby to oszołom chcący sobie odebrać życie właśnie w ten sposób mógłby być mniej lub bardziej rozjechany.

  2. jak by byli pod wpływem to ewidentnie ich wina?. Bo tylko trzeżwy maszynista może depnąć po heblach i zatrzymać pociąg w miejscu. W tym przypadku ta informacja ma podstawowe znaczenie. Pociąg nie koń na prryy nie staje, chyba że końduktorowi.

  3. Pan Cieć z Alei Lubartowskich w Lublinie k/Świdnika

    Uchwała o prawie do kupna, posiadania i użytkowania broni palnej w Polsce pozbawia nas najbardziej humanitarnego sposobu na rozstanie się z życiem, dlatego co bardziej zdesperowani „zasypiają” na drogach, czy torach, albo „zataczają” się i „wtargują” na nie.
    A potem bada się stan trzeźwości kierowców i maszynistów i na siłę szuka winnych.

  4. Czy był trzeźwy czy pijany maszynista, to chyba w innym kontekście jest badane. Po prostu nie wolno walic gazu w pracy i koniec.

    • Powiedz to tym na Wiejskiej w W-wie, bo chyba o tym nie wiedzą.

    • Radio Ma ryja na zawsze - Dziewica

      Jak to uprzejmie określasz: „gazu” nie wolno walić także i księżom w swojej pracy – a walą – sugestywnie wmawiając swoim „owieczkom”, że to nie „gaz” tylko krew pewnego Żyda.

      • Tak, tak – przykład idzie z góry – nawali się taki „celebryta” mszalnego podczas pracy, a co bardziej wierni, naśladują go potem – stad tylu pijusków za kierownicami. 🙂

      • Ksiądz ma walić gaz na mszy, bo to taki rytuał, ale jak Towarzysze walą gaz z Kwachem na czele, czy Paligłup to jest ok, albo choroba filipińska i taki ma styl bycia, no nie?

Z kraju